Leżałam w swoim łóżku,godzina 24 a ja nie mogę zasnąć.Jedna,jedyna myśl krąży mi po głowie,co będzie z Adrienem?Bałam się...bałam jak nigdy...Mogłabym tam zostać nawet do jutra ale pielęgniarki kazały mi wyjść.Ciekawe co on teraz robi?Czy czegoś mu nie brakuje?A może w ogóle już nie żyje Nie wytrzymam już dłużej!Wyjęłam telefon z pod poduchy i zadzwoniłam.
-Boże,Adrien odbierz...
Niestety ku mojemu rozczarowaniu nie odebrał.A jeśli coś mu jest?!Z tych nerwów zaczęłam obgryzać paznokcie.Mari,spokojnie pewnie nie może odebrać bo...może śpi...?
-Marinette,co się dzieje?Jesteś jakaś taka zdenerwowana...
Zapytała jak zawsze zmartwiona Tikki.
-Nie wiem co z Adrienem...Boje się,że coś z nim nie tak.
-To na co ty czekasz?!Wiesz co masz powiedzieć...
Kiwnęła mi głową na znak zgody.
-Tikki KROPKUJ!
Pędziłam w stronę tego głupiego szpitala w którym wylądowałam z powodu cięcia a on z powodu szabli i teras tego...
Wbiegłam do budynku i zaczęłam szukać jego sali.Nie obchodzi mnie to,że pełno ludzi się na mnie gapi,mam to gdzieś!Weszłam do sali.
-Adrien!
Krzyknęłam,chłopak leżał na łóżku z bandażem na głowie.
-Żyjesz...
Zamknęłam drzwiczki na klucz i podeszłam do niego.
-Mari...
Chłopak lekko się przychylił do mnie i pocałował.
-Wybacz...ja nie chciałam żeby to się tak skończyło...
-Nie,to moja wina...Nie powinienem ryzykować.
Przytuliłam go tak aby nie pogorszyć jego ciężkiego stanu.
-Jak się czujesz?
-Wszystko mnie boli.
-Jak ja mogłam na to pozwolić...!?
Płakałam.Poświecił się dla mnie.Dla tej nic nie znaczącej Marinette Duping-Chen.
-Nie płacz moja pani.Twoje łzy to ostatnie czego bym chciał...
Otarł mi łzy i pocałował w czoło.
-Mam do ciebie prośbę...
-Tak?
-Proszę...gdyby coś mi się stało...
-Nawet tak nie mów!
-Dobrze...
-Musze iść.Rodzice...
-Okey,rozumiem.
-Odwiedzę cie jutro.Obiecuje.
~~~~~~~~~~~
Yhm...Przepraszam za to,że tak długo nie było rozdziału.Ten jest taki króciutki bo mam pomysł na taki bardzoooooo fajny 😂!
A i jest jeszcze jedna sprawa,chyba wiecie już,że miraculum pszczoły będzie należeć do Chloé a lisa do Alyi,w związku z tym czy chcecie z nimi tą opowieść?Czy mam się skupiać nad naszą dwójką?❤️❤️❤️❤️
Napiszcie w komentarzu.PS.Szantażyk 7 gwiazdek ;) MUHAHA!
Jaka ja zła.Hihi.Pozdrawiam: Tadzie i Karolinę!PAPAPA
CZYTASZ
Inna Historia MIRACULUM
FanficZapraszam do czytania innej książki o miraculum.(Na moim profilu) Historia na podstawie serialu animowanego Miraculum Biedronka i Czarny Kot. Książka jest pisana z obu perspektyw,Adriena i Marinette. Czy będą razem?Czy Marinette przeżyje?Czy Chloé u...