Ruszyłam za nim do limuzyny nie wiem dlaczego , ale od tej chwili boję się zostać z nim sam na sam , a jeszcze nie wiem co mu strzeli do głowy i może wejść mi do przymierzalni i zgwałcić .. Wsiadłam do środka i usiadłam jak najdalej od Laito.
- Oj , Bitch-chan nie musisz się mnie przecież bać.. Nie zrobię Ci krzywdy , teraz jesteś przecież mojego brata , prawda ?- Zrobił ten swój zboczony uśmiech.
- Wiesz , wolę być przyszykowana na wszystko. A po tym co stało się przed limuzyną , wolę dmuchać na zimne. Nie ufam Ci już..
- Jak mi przykro Bitch-chan , ale ja na prawdę nie gryzę..
- Taaa.... Mówi to wampir.. - Prychnęłam.
- Oj tam. - Uśmiechnął się zadziornie i już nic nie mówił. Postanowiłam również zamilknąć.
Po 40 minutach , byliśmy już pod centrum handlowym. Wysiedliśmy z limuzyny i udaliśmy się do środka. Pierwsze co zrobił to wziął mnie za rękę i zaczął kierować do jednego z wielkich sklepów z ubraniami.
- Ale mieliśmy kupić tylko sukienkę .
- Oj tam , kupimy Ci też coś innego. Z tego co widziałem , nie masz za dużo ubrań , a tak to Ci się przyda. - Powiedział tylko i ciągnął w głąb różnorodnych ubrań... Ja nie dam rady ... Laito zaczął układać na swoich rękach różnokolorowe ubrania..
- Dobra trzymaj te ciuszki i zmykaj je przymierzać . - Podał mi je i popchnął w stronę przymierzalni.
Wyszłam w pierwszym zestawie.
- Pięknie wyglądasz Bitch-chan , dobra kolejne. - I tak pokazywałam się mu w kolejnych dwóch. To mnie wykończy ..
- Dobrze jeszcze parę i wybierzemy Ci suknie na bal . - Powiedział i poszedł szukać dalej. Kolejne jego ubrania w sumie były całkiem ładne..
Przymierzyłam je wszystkie , już przy połowie byłam zmęczona..
- Dobrze Bitch-chan , tyle Ci starczy. A teraz suknia na bal.. - Zapłacił za ubrania i wyciągnął mnie z tego sklepu i udał się do innego z samymi sukniami.. Aż się dziwię , że taki wgl istnieje. Zaczął przeglądać suknie , wzięłam z niego przykład i również zaczęłam przeglądać. Spodobały mi się dwie. Ale jedna najbardziej mi się podobała.
Pokazałam ją Laito , ten tylko zagwizdał i powiedział bym ją przymierzyła. Zrobiłam tak jak mi poradził , już po 5 minutach stałam przed nim. Ten nic nie powiedział , tylko rozdziawił nie kulturalnie buzię.
- Laito..?- Spytałam niepewnie.. Zamrugał parę razy.
- Oh , wybacz laleczko... Ale tak seksownie wyglądasz w tej sukni , że po prostu próbuję się opanować , by nie rzucić się na Ciebie i nie wziąć Cię tu i teraz. Bierzemy ją , a teraz przebieraj się i wracamy do rezydencji. - Zarumieniłam się lekko na jego stwierdzenie , zawróciłam do przymierzalni i przebrałam się w swoje ciuchy i wzięłam suknie w ręce i wyszłam.
- Możemy już iść.
- Dobrze. - Wziął ode mnie suknie i poszedł zapłacić. Poszłam za nim i gdy tylko usłyszałam cenę , aż zrobiło mi się słabo. Chciałam zaprzeczyć , ale ten tylko uciszył mnie machnięciem ręki i zapłacił. Nie no wariat. Wyszliśmy ze sklepu jak i galerii.
- Laito ! Zwariowałeś ? 2 tys , za suknie ?
- Oj tam Bitch-chan. Ślicznie w niej wyglądasz . Gdy bracia cię w niej zobaczą , na pewno oniemieją. A tym bardziej Shu , więc bądź cicho i ciesz się z prezentu .. - Już nic nie odpowiedziałam i w ciszy poszliśmy do limuzyny. Ja go wgl nie rozumiem , on jest taki skomplikowany , gorzej niż kobieta w ciąży. Te zakupy były straszne... On jest okropny jeśli chodzi o ubrania... W ciszy przyjechaliśmy do rezydencji i weszliśmy. Wzięłam od niego torby i poszłam do swojego pokoju. Położyłam je koło łóżka , a ja sama położyłam się na nim. Zamknęłam oczy i nawet nie wiem kiedy zasnęłam. Te zakupy mnie zmęczyły..
******************************************************
Cześć moje drogie wampirki <3. Jak tam w szkole ? Dajecie radę ? Jak wam się podoba rozdział ? Przepraszam , że jest taki krótki. Ale nie umiem opisywać zakupów , bo sama na nie , nie chodzę i nie wiem jak to powinno wyglądać. Tak wiem jestem dziwna i to bardzo. Piszcie mi co sądzicie o tej książce jak i rozdziałach. Przyjmę każdą krytykę na klatę ^^. Wiem , że powinnam dużo poprawić i wgl inaczej napisać nie które rozdziały bo są nie zrozumiałe.. Czasami umiem pomieszać w głowach. Ah powiedzcie mi jeszcze jak wam się podoba moja nowa książka Tygrysie Oczy.. Jestem ciekawa co o niej sądzicie...Tak więc ...
Au revoir!
CZYTASZ
Diabolik Lovers| Inaczej ✔
FanficYui Komori , niby zwykła nastolatka , ale czy aby na pewno ? Trafia do domu braci Sakamakich , gdzie dowiaduje się różnych rzeczy o nich jak i o swojej rodzinie. Czy będzie szczęśliwa wśród nich ? Okładka wykonana przez : https://www.wattpad.com/use...