Witajcie moje ukochane kiełki <3 , wybaczcie mi proszę , że nic nie publikuje , ale na prawdę mam mało czasu... Mam tak porąbany grafik , że gorszego się nie da mieć... Jak dostanę już nowy i będzie dobrze ustawiony , to zacznę pisać normalnie ... Mam nadzieję , że poczekacie jeszcze trochę... Nie chciałam was dłużej zostawiać w nie pewności , czy kiedyś wstawię nowy rozdział i czy wgl pamiętam o tej książce. Nie bójcie się , nie zapomniałam o niej i dalej się głowię co napisać , by było ciekawiej i jak najwięcej rozdziałów... Chce wam jeszcze podziękować za ponad 3 k wyświetleń !! To duże osiągnięcie jak na taką mizerną książkę... Jeszcze dużo muszę popoprawiać , by ta książka miała ręce i nogi... By wgl książki które będę pisać w przyszłości , były ciekawsze od tej i zdobywały jak najwięcej wyświetleń.. Dziękuję również za napływające z czasem obserwacje.. Jesteście kochani , ale ubolewam dalej nad tym , że jest tak mało komentarzy pod rozdziałami. Nie wiem czy wam się podoba co piszę , a wasze komentarze jak i opinie , dużo by pomogły.. Więc apeluję o pisanie komentarzy , nawet tych głupich słów " Kiedy next ? ". To na prawdę dodaje motywacji i robi się cieplej na serduszku , gdy czytam takie rzeczy. Więc jeśli jesteś leniem , to możesz zostawić nawet głupią kropkę , a ja będę skakać pod sam sufit , że wreszcie ktoś coś napisał. Ale oczywiście , to nie znaczy , że macie te kropki pisać , bo jeszcze zawalicie mnie tymi kropkami i co będzie ? Dobrze , rozpisałam się troszku , więc kończę... Więc tak podsumujmy:
1. Przepraszam za nie obecność.
2. Jak się grafik ustatkuje będę publikować częściej , oczywiście jak będę miała wenę.
3. Piszcie komentarze..
No 3 podpunkty chyba starczą.. A więc..
Au revoir!
CZYTASZ
Diabolik Lovers| Inaczej ✔
Fiksi PenggemarYui Komori , niby zwykła nastolatka , ale czy aby na pewno ? Trafia do domu braci Sakamakich , gdzie dowiaduje się różnych rzeczy o nich jak i o swojej rodzinie. Czy będzie szczęśliwa wśród nich ? Okładka wykonana przez : https://www.wattpad.com/use...