Zaczęli się do mnie zbliżać z triumfalnym uśmiechem na twarzy a ich oczy zmieniły barwę na szkarłatną czerwień. Stach kompletnie sparaliżował mój umysł, nie jestem w stanie nic wymyślić, jak może mi to robić moja starsza siostra. Eric siadł na mnie okrakiem tak, że nie mogłam ruszać nogami i dał drugiemu wampirowi znak głową żeby zaczął. Filip już po chwili kucał obok mnie z ustami przyłożonymi do mojej szyi. I stało się, poczułam wszechogarniający ból począwszy od miejsca ugryzienia skończywszy na palcach u stóp. Czerwonowłosy wampir przyłączył się do kolegi ale ugryzł mnie trochę nad piersią a mi zrobiło się słabo. Cały świat stracił ostrość, moje myśli powędrowały do Scott'a, że na pewno zaraz tu wpadnie i mnie uratuje, ale zamiast tego usłyszałam zimny głos siostry.
- Wystarczy tego dobrego -oderwała ode mnie oby dwa wampiry i popchnęła kawałek dalej jeszcze chwila a z mojej siostry zostanie zimny trup.
- Czemu nie mówiłaś, że ona ma taką pyszną krew, sama spróbuj a nie dasz rady się opanować, zważywszy na twój wiek - Katy posłała mu krzywy uśmiech i podniosła mnie na nogi jakbym nic nie ważyła. Za to mi świat urządził karuzelę.
- Eric'u weź ją na plecy i zanieś do jej pokoju, to ten naprzeciwko mojego, a ja z Filipem zaraz dołączymy.
Wampir zarzucił mnie sobie na plecy mówiąc, żebym się mocno trzymała i z niesamowitą prędkością pobiegł w stronę mojego domu. Wiatr targał moimi włosami na wszystkie strony, czułam jak uśmiech sam wpływa na moją twarz, ale jedna myśl nie dawała mi spokoju - dlaczego on bił się ze Scottem i co się stało po tym jak zemdlałam. Wiem tylko tyle że Scott przyniósł mnie do domu i odstawił do łóżka, lecz nie chciał mi powiedzieć co się tam wydarzyło. Mamie powiedziałam, że wróciłam późno, więc nie chciałam jej budzić, a ona w to uwierzyła. Nienawidziłam jej okłamywać.
Po paru minutach zrozumiałam, że coś jest nie tak. zaczęłam pytać gdzie jesteśmy, a kiedy nie odpowiedział krzyczałam żeby odstawił mnie do domu. Chłopak udawał głuchego i tylko przyśpieszył, a mi powróciły zawroty głowy. Chwilę po tym cały mój obraz spowiła ciemność.
---------------
Krótki ale kolejny będzie szybciej.

CZYTASZ
My new life [Zawieszone]
Fantasi- Wstawaj mój aniołku - głęboki męski głos rozbrzmiewał w mojej głowie. Łatwo było rozpoznać mówce. Otworzyłam oczy i odskoczyłam do tyłu waląc plecami o twardą ścianę. Znowu jestem w jakimś obcym pomieszczeniu i do tego leżałam na łóżku a obok mnie...