~ROZDZIAŁ 20~

144 12 4
                                    

Po jakiś 20 minutach ciocia wyszła z pokoju. Za jej radą napisałam do Zuzi:

Ja: Cześć, jesteś jeszcze w szkole?

Zuźka: Nie, mama mnie odebrała wcześniej, a co?

Ja: Przyjdź do parku za 15 minut

Zuźka: OK...

Ubrałam jeansy. Nałożyłam na siebie cienką kurtkę i adidasy.

W parku byłam 5 minut przed czasem czyli o 13:25.

Usiadłam na moim i Zuzi ulubioną ławkę. Siedziałam w ciszy i wsłuchiwłam się w wiatr. Nagle zobaczyłam idącą ścieżką postać. To Zuzia. Usiadła koło mnie.

-Hej... To po co chciałaś się spotkać? - Spytała spokojne.

-Chciała bym z tobą porozmawiać... Postanowiłam, że dam ci drugą szansę - wytłumaczyłam. Zuzia zrobiła wielkie oczy i powoli się uśmiechała.

-Jeju! Jestem taka szczęśliwa! Obiecuję, że od teraz będziemy nierozłączne! Będziemy spędzać ze sobą każdą wolną chwilę, chodzić na zakupy tak jak kiedyś! - przytuliła mnie uradowana.

-Też się stęskniłam - powiedziałam cicho i zaczęłam płakać. Ze szczęścia...
I w końcu wszystko wraca na swój tor... Nie wytrzymała bym bez Zuzi ani chwili dłużej... Kocham ją 💕

*tydzień późnej*

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

*tydzień późnej*

Dużo się przez ten tydzień zmieniło. Ja i Zuzia wyłączyłyśmy Iwonie, ale to nie znaczy, że się z nią kolegujemy... Jest to jest. Jej obecność mnie nie przytłacza ale też nie uszczęśliwia to tyle.

Z Zuzią jestem przez to dużo bliżej.
Na ferie jedziemy na tydzień do Anglii. Razem z Wiką! Z mamą Zuzi oczywiście. Mama Wiki nie mogła jechać.
Nie mogę się doczekać! 😊

Wiecie co jest najlepsze? Że zyskałam nową przyjaciółke, Wike! Była ze mną cały czas. Wika zaprzyjaźniła się też z Zuzią i jesteśmy teraz zgraną paczką.

I tak się kończy moja i Zuzi (też po części Wiktorii) historia.
Jak widzicie toksyczna przyjaźń mogła zniszczyć tą prawdziwą...

No hej!

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.


No hej!

No i mamy koniec książki... Ale ten czas szybko zleciał! 😊

Dziękuję wszystkim za gwiazdki, komentarze i wyświetlenia, bo każde jest dla mnie bardzo ważne...
Nie długo pojawi się nowa książka (albo już się pojawiła, ponieważ pisze rozdziały z wyprzedzeniem) do której serdecznie zapraszam!
😁

To do przeczytania, Marysia ♥ 😘

Przyjaciółka mojej przyjaciółki ¦ ZAKOŃCZONE Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz