2.

477 9 2
                                    

Gdy weszłam do Firmy zobaczyłam ,że Emma moja przyjaciółka z którą razem pracuje siedziała załamana na krześle biurowym.

-Cześć wszystko dobrze?-
Zaptałam podchodząc do niej.

-cześć Emilly nie zupełnie-powiedziała wyjmując z biurka gazetę.

-Widzałaś?

-tak

-I co teraz? Pewnie teraz szef będzie przeprowadzał zwolnienia ale ja nie mogę po porostu nie mogę stracić teraz tej pracy (rozpłakała się)

-spokojnie nie płacz nie zwolnią cię- powiedzałam dając jej chusteczki aby otarła sobie oczy.

-A skąd ty to morzesz wiedzieć tobie łatwo to mówić bo ty nie masz dzieci i masz męża który dobrze zarabia i kocha cię.

Zamilkałam nie wiedziałam co powiedzieć jak się zachować w tej trudnej dla Emmy sytuacji.

-Nie przejmuj się wszystko będzie- dobrze powiedzałam przytulając ją. Nie dopuszczę aby ciebie zwolnili...
Urwałam bo przyszedł nasz szef.Po jego minie wiedzałam,że coś się święci.

-Emilly pzyjdz do mojego biura po skończonej pracy musimy porozmawiać.

-Dobrze dyrektorze-powiedzałam i zabrałam się do porządkowania notatek na biurku. Cały czas myślałam o tym czego będzie dotyczyć rozmowa.

SŁOWA NA WIATROpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz