Mahdevran Moja kochana córeczka.Za co? Ta żmija wyszła z tego a moje dziecko umiera. -Mahidevran-usłyszałam zciszonym głos -Panie-skłoniłam się -Co z naszą córką?-zapytał
-Coraz gorzej Sulejman-wyznałam płacząc
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Topkapy
Cihangir
Moja matka wyzdrowiała ale siostra. Modlę się o jej życie naglę usłyszałem pukanie do drzwi.Do komnaty weszła Matka. -Valide-ucałowałem jej dłoń -Cihangir synku witaj-powitała mnie z uśmiechem -Jak się miewasz?-zapytała mnie -Dobrze ale czemu ojciec tak Nagle?-zapytałem ale odpowedzi była trudna do zaakceptowania Manisa Sulejman Czuwałem przy niej całe dnie razem z Mahidevran. Naglę przybył Medyk -Moje kondolencje sułtanka zmarła Mamykolejnyrozdział.Mahpeykernieżyje.Zapalmyznicz (*).Spokojnie aktorzy będą powracać jako inne postaci w kolejnych tomach.Do następnego