14

2.4K 119 45
                                    

Anastazja

-Ja ciebie też- Wyszeptałam.
-Matt, idę do koleżanki- Wzdrygłam się, kiedy Jordan głośno krzyknęła. Białowłosy na moją reakcję się zaśmiał, po czym puścił i poszedł do siostry. Wykorzystałam to i poszłam się ubrać, oraz zrobić sobie makijaż. Po drodze uśmiechnęłam się jeszcze do rodzeństwa, zatrzymując trochę dłużej wzrok na białowłosym.

Trochę później, kiedy ja się już ogarnęła, a dziewczynki poszły do swoich znajomych ja zostałam sama z Matt'em.
-Skoro jesteśmy sami, może to wykorzystamy ?
-Co masz na myśli ?- Szybko się do mnie przybliżył i pocałował. Odwzajemniłam to. Było mi przyjemnie. Jedną rękę położyłam mu na torsie, a drugą na jego szyi, on natomiast obie trzymał na mojej tali.

Driggs

Jesteśmy już po zakładaniu gipsu. Leyla poprosiła mnie, żebyśmy pojechali jeszcze do jej mamy. Oczywiście się zgodziłem. Jesteśmy już w drodze. Dziewczyna zadzwoniła z mojego telefonu, do kobiety poinformować o wizycie. Oczywiście nie mogła pominąć tego o mojej ręce. Tak czy inaczej, z tego co słyszałem bardzo się ucieszyła, że przyjedziemy.

Od razu, kiedy przyjechaliśmy, z domu wybiegła mama mojej narzeczonej. Przywitaliśmy się z nią, po czym weszliśmy do domu.
-No to opowiadajcie, co tam u was ?- Usiedliśmy wszyscy na kanapie.
-W porządku. A u ciebie mamo ?
-Jakoś się trzymam. Trochę mi smutno tak samej w domu. No ale nic. Leyla jak się czujesz ?
-Dobrze
-Chcecie coś do picia ? Kawa, herbata ?
-Ja poproszę kawę- Odezwałem się.
-Okej, a ty ?
-Ja pójdę z tobą i zobaczę co masz- Siwowłosa się wyszczerzyła i radośnie poszła ze swoją rodzicielką, do kuchni. Ja wyciągnąłem telefon i czekałem. Już po chwili usłyszałem jakiś hałas. Nie wiedziałem co się stało. W momencie, kiedy chciałem to sprawdzić, one już wróciły. Leyla wydawała się jakaś dziwna.
-To za moją ulubioną szklankę- Powiedziała cicho jej mama, zaśmiała się, a potem zwróciła się do mnie- Driggs, chcesz zobaczyć album ze zdjęciami Leyly ?
-Mamo nie rób tego proszę- Spojrzała na nią błagalnie.
-Z chęcią- Uśmiechnąłem się zadziornie, gdy zobaczyłem chęć mordu w oczach dziewczyny.
-Zaraz przyniosę- Poszła do jakiegoś pokoju, a ja zostałem sam, z wykorzoną, ciężarną, osiemnasto-latką.
-Nienawidzę cię- Fukneła, a ja się do niej przybliżyłem.
-Wiem że mnie kochasz- Mruknąłem jej do ucha.
-Nie cierpię cię- Pocałowałem ją w policzek i odsunąłem na swoje miejsce i w tym momencie weszła jej mama.

Leyla

-Mamo, przestań już, proszę
-A tutaj mała Leylunia, w kąpieli- Brawo, mama pokazała mu najgorsze zdjęcie..
-Mamo !- Driggs zaśmiał, a ja miałam ochotę go zabić.
-Byłaś taka słodka- Powiedział mój narzeczony, szczerząc się. Podciągnęłam rękaw, udając, że patrzę na zegarek.
-Późno już, musimy iść- Powiedziałam ciągnąc bruneta.
-Nie masz zegarka, na co patrzysz ?
-Skarbie, jeszcze parę zdjęć- Powiedziała mama błagalnym tonem.
-Chodź- Zaczęłam go mocniej ciągnąć, a on w końcu przestał się opierać.
-Do widzenia- Powiedział ubierając się po drodze.

Jedziemy już samochodem. Driggs wybrał drogę autostradą, jak zawsze.
-Byłaś taka urocza- Uszczypnął mój policzek.
-Przestań- Odsunęłam jego rękę i przesunełam się bliżej okna.
-Oj Kotku, nie fochuj
-Ja nie fochuje, ja po prostu nie chcę z tobą teraz gadać
-Czyli foch forever
-Nieprawda- Zatrzymaliśmy się. W pewnym miejscu był straszny korek, jednak nie widziałam co było jego powodem.
-Skarbie- Objął mnie ramieniem i pocałował w policzek- Kocham cię
-Ja ciebie też- Mruknełam.
-Dasz buzi swojemu Pysiowi ?
-Nie
-Dobrze, sam sobie wezmę- Mocno złapał mnie za policzki, tymi swoimi palcami i pocałował mnie w usta. Po chwili to odwzajemniłam.
_______________________________________________

Dobrze misiaczki wy moje to nie będzie ostatni rozdział... Kto się cieszy ? Umówmy się, że to opowiadanie będzie miało dwadzieścia rozdziałów, dopzie ? Czyli jeszcze sześć ^^ Teraz pytanko... Chcecie, trochę długi przezskok czasu, do momentu narodzin, a potem wychowanie dziecka, czy wolicie, to wychowywanie w trzeciej części ? Dla was wszystko xd To na tyle, do zobaczenia, bayo :*

Nowe Życie Leyly Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz