Od @VVMaknae
Baekhyun, zaadoptujesz mnie? 😂
Baekhyun: Tak! Zawsze chciałem mieć córeczkę! Taką moją małą księżniczkę (^з^)-☆ Będziemy razem chodzić na zakupy, malować paznokcie, oglądać Krainę Lodu i śpiewać Let it go! O i będę zabierał Cię...
Chanyeol: Stop! Jesteśmy jeszcze za młodzi na dziecko, Baek. No chyba, że chcesz, to możemy się postarać... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Baekhyun: Spieprzaj przerośnięty debilu! Nie widzisz, że to pytanie do MNIE?!Droga autorko... Kiedy będzie rozdział?
W tym tygodniu, obiecuje ^o^ klasa maturalna to zło ;.;Do autorki: ile przewidujesz rozdziałów na te ff?
Szczerze powiedziawszy to nie wiem. Ciągle mam mnóstwo pomysłów, które tylko czekają na wcielenie w życie. Planuję też kolejne opowiadanie (mam nawet prolog), ale publikowane będzie dopiero w przyszłym roku.Od @thatsjustmebi3
Do Baeka
Kiedy przestaniesz być taką divą?
Baekhyun: A kiedy przestaniesz oddychać? To nie-mo-żli-we!Czy dasz kiedyś szansę na związek Yeolowi?
Baekhyun: Hahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha nie! *szeptem* Może się zastanowię... W sumie jego uszka tak słodko odstają, a w jego o objęciach jest bardzo cieplutko i...
Chanyeol: Mówiłeś coś?
Baekhyun: Czy ty zawsze musisz mi przerywać?! Zjebałeś, Yeol!Jak poznałeś Chanwoo?
Baekhyun: To w sumie dość długa historia... Kiedy byłem w gimnazjum przechodziłem okres buntu. Zacząłem uciekać z domu, pić, palić, mocno imprezować. Poczułem się zbyt dorosły i chciałem zrobić na złość mojej matce. Miałem dość pozornie idealnego obrazka mojej rodziny – znany polityk Byun Jonghyun, jego perfekcyjna i wierna żona Youngsoo oraz przykładny syn. To nie miało w ogóle odzwierciedlenia w rzeczywistości. Ojciec bywał w domu jedynie gościem, a matka wykorzystywała ten czas dla swoich kochanków. Kiedy dowiedziała się, że chce powiedzieć o jej licznych romansach ojcu wpadła w furię i zaczęła mnie szantażować. Po jednej z kłótni wybiegłem z domu i poszedłem do pierwszego lepszego klubu. Miałem dość takiego życia. Wtedy właśnie poznałem Chanwoo. Usiadł obok mnie przy barze, a ja upojony alkoholem zacząłem mu się wyżalać. Mało romantyczne, wiem... Ale był w tamtym momencie jedyną osobą, przed którą mogłem się otworzyć. Luhan znał już na pamięć moje wszystkie problemy, a Chanwoo był kimś nowym, kimś komu myślałem, że mogę zaufać. Nawet nie zauważyłem, kiedy całkowicie się od niego uzależniłem, straciłem dla niego głowę...Do Chanyeola
Weźmiesz się kiedyś w garść i wyrwiesz Baeka?
Chanyeol: Wiesz jak trudno jest zbliżyć się do takiej małej złośnicy?
Suho: Tylko winni się tłumaczą, Park.
Kai: Jesteś ciotą i tyle!
Chanyeol: A-ale..
Suho: Nie ma żadnego "ale".Przynosisz hańbę wszystkim seme świata...Czy jesteś zazdrosny o Chanwoo?
Chanyeol: A czy Baekie jest najcudowniejszą i najsłodszą istotką na świecie? Oczywiście, że tak! Jeżeli mój brat chociażby spojrzy na Hyuna, osobiście go zabiję. Nie pozwolę mu po raz kolejny odebrać mi szczęścia, a tym bardziej nie pozwolę, by znowu skrzywdził Baeka.Za co kochasz Baeka?
Chanyeol: Za wszystko, dosłownie. Mimo że ma wady, ja je kocham... Za to jak nazywa mnie idiotą czy deblem, jak śmiesznie marszczy nosek, kiedy jest na mnie wściekły, jak wygląda rano z pomierzwionymi włosami i zaszklonymi oczami, jak śpiewa pod prysznicem i myśli, że tego nie słyszę...
Baekhyun: *z mordem w oczach* Czy ty mnie podsłuchujesz, kiedy jestem w łazience?Do Kaia
Jak ci się udało wyrwać DO?
Kai: Moja zajebistość i urok osobisty nie znają granic, to dlatego!
Sehun: Zaczynasz pieprzyć jak Baekhyun!
Kai: No dobra... PO PROSTU NIE WIEM JAK TO SIĘ STAŁO I OMG CHODZĘ Z KYUNGSOO! Aww!Może pomożesz Chanowi zdobyć Baekhyuna?
Kai: Baekhyun jest jak kobieta z wiecznym okresem, a Chanyeol mnie nie słucha i nie chce go zgwałcić w ciemnej uliczce. I jak ja mam mu pomóc?Do Luhana
Podoba ci się Sehun?
Luhan: S-sehun? Po-podoba? Co? Nie *rumieni się*Dałbyś mu szansę?
Luhan: Tak! Mogę dać mu szansę, żeby poszedł do kuchni i zrobił mi kakałko z kolorowymi piankami
Sehun: Już lecę skarbie!
Luhan: Mówiłem ci, że masz tak do mnie nie mówić! >_<Co zrobić żeby być słodkim jak ty?
Luhan: Ja. Nie. Jestem. Słodki. JA JESTEM MĘSKI! *foch*Do Autorki
Czy charaktery postaci są tylko i wyłącznie kreowane przez ciebie, czy mają jakieś odzwierciedlenie w realnym życiu?
Większość bohaterów jest całkowicie przeze mnie wymyślona, jednak niektóre postacie to osoby, które znam, a nawet ja sama.
Baekhyun to moja przyjaciółka. Wieczna diva i księżniczka, której nikt nie jest w stanie przegadać. Są identyczni. Nie poddają się i zawsze postawią na swoim, choćby świat walił im się na głowę. Jednak jeśli co do czego przyjdzie są wierni i oddani, gotowi wskoczyć za nami w ogień.
Innym przykładem jest Luhan. A kim jest nasz słodki Jelonek, który wcale za takiego się nie uważa? To właśnie ja! Często niezdarna (pozdrawiam wszystkich przegrywów życiowych), zakręcona, ucząca się kochać każdego dnia.
CZYTASZ
Bitch Perfect
FanfictionDaehag Academy - szkoła, w której kształcą się przyszłe gwiazdy estrady, wspaniali lekarze, biznesmeni... Długo by wymieniać, ale każda osoba kończąca tę uczelnię osiąga w życiu to wielkie „coś". Paringi główne: Hunhan, Chanbaek, Kaisoo. Poboczne:...