#8 - Zaproszenie do kina

794 35 25
                                    

Kai

Miałem jeszcze 10 minut do treningu. Uznałem, że właśnie TERAZ jest odpowiedni moment by powiedzieć Kati, że się w niej zakochałem. Wyszedłem z pokoju i stanąłem przed drzwiami do pokoju dziewczyny. Zawachałem się, lecz uznałem, że nie mogę odpuścić teraz, więc zapukałem. Nie otrzymałem odpowiedzi. Zdziwiłem się. Może już wyszła? Zapukałem ponownie. Usłyszałem jakiś głos w jej pokoju. Nacisnąłem klamkę. Uchyliłem drzwi i po cichu zerknąłem. Zobaczyłem Kati, siedzącą na parapecie. Słuchała muzyki. Była w słuchawkach, dlatego zapewne nie usłyszała pukania. Śpiewała jakąś piosenkę. Jaki ona ma czysty i piękny głos. Oparłem się o framugę i słuchałem. Po chwili rozpoznałem tę piosenkę. Imagine Dragons "Radioactive".

Kati

Patrzyłam w okno i śpiewałam.

(...) I'm waking up
I feel it in my bones
Enough to make my systems grow
Welcome to the new age
to the new age
Welcome to the new age
to the new age (...)

Na dworzu zrobiło się ciemno i zaczęło padać. Ciekawe, czy ja to zrobiłam tylko, że nieświadomie?

(...) I raise my flag and don my clothes
It's a revolution I suppose
We're painted red to fit right in (...)

Nagle poczułam na sobie czyjś wzrok. Odwróciłam głowę. Zobaczyłam Kai'a stojącego w drzwiach. Przestraszyłam się. On chyba też. Zaczęłam się znów patrzeć w okno. Nie zważając na chłopaka, śpiewałam dalej.

(...) This is it, the apocalypse
I'm waking up
I feel it in my bones (...)

Piorun uderzył w drzewo nieopodal klasztoru. Może faktycznie ja to robię?

(...) All systems go
Sun hasn't died
Derp in my bones
Straight from inside (...)

Kolejny piorun, uderzył chyba w to samo drzewo co poprzednio. Przestraszyłam się. Nadal czułam na sobie wzrok Kai'a. Nawet nie musiałam odwracać głowy by być pewna na 100%.

(...) I'm radioactive
Radioactive (...)

Piosenka skończyła się. Pioruny już nie waliły w drzewa. Zdjęłam słuchawki i spojrzałam się w stronę drzwi. Kai nadal tam stał. Zdjęłam słuchawki i zagadałam do niego, trochę zła:

-Co chciałeś?

-Ja... Jak.. Jak ty ładnie śpiewasz - powiedział.

-Ooo... - zarumieniłam się i zaczęłam bawić kosmykiem moich włosów. - Dzięki... - zmieniłam temat. - Coś się stało? Bo chyba nie przyszedłeś tu bez powodu.

-Ja.... Chciałem się spytać, czy jesteś gotowa na trening.

-No wiesz, w TAKĄ pogodę to my chyba nie będziemy mogli ćwiczyć - mówiąc to wskazałam okno, za którym była ulewa.

-Ooo... To możemy przełożyć trening na później. Lub jutro.

-Możemy na jutro. Dla mnie to i tak jest dużo przeżyć jak na kilka dni... - stwierdziłam.

-Ok - powiedział Kai.

Nagle usłyszeliśmy Cole'a.

-Kai, Kati chodźcie do nas!

Życie wśród Ninja: Lego Ninjago///ZakończoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz