Znajdowałem się w Eichen House. Przywiózł mnie tutaj tata na moje własne życzenie. Jestem niebezpieczny dla środowiska, albo raczej my jesteśmy niebezpieczni. Ja i Nogitsune, zły kitsune który mnie opętał. Teraz byłem w piwnicy tego psychiatryka z Malią Tate. Była kojotołakiem, czymś podobnym do wilkołaka tylko, że ona przez kilka lat była zmieniona w kojota. Właśnie usłyszeliśmy kroki, kiedy pochylona Malia dostała strzykawką w ramię i od razu straciła przytomność. Odwróciłem się do sprawcy, był to Oliver. Uśmiechnął się i podał mi ten sam środek co mojej towarzyszce.
Straciłem przytomność.
(Obejrzyjcie film, bo to jest co się działo później)
W tym czasie w ich teraz już wspólnym umyśle....
- Stiless uratowałeś ją dzięki temu, że pozwoliłeś mi wrócić.
- Ty mu to kazałeś zrobić! To była pułapka dla mnie!- krzyknąłem w głowie.
-Nie zaprzeczam, ale możemy zrobić tyle dessstrukcyjnych rzeczy! Nie zaprzeczysz, że podobało ci się jak sssprawialiśmy ból McCallowi. Niestety ten cholerny weterynarz wszystko popsuł! - mówił, przeciągając niektóre litery s.
- Jak cię okłamię to i tak będziesz to wiedział, więc nie zaprzeczę. - odparłem zasmucony.
- Wiem Stiles, wiem. Niedługo się to wszystko skończy i przy twojej małej pomocy narobimy tyle złego!- powiedział zadowolony z chorą fantazją w głosie.
Wyszliśmy z piwnicy Eichen kierowani przez Nogitsune. Kiedy wyszliśmy z całego ośrodka niezauważeni, udaliśmy się do starego opuszczonego mieszkania spod numeru 12.
- Co będziesz ze mną robił?- spytałem.
- Przekonywał do powrotu twojej złej cząstki i poszerzania jej.
- Powodzenia! Nie poddam się tak łatwo, nawet jeśli miałbyś mnie torturować! - krzyczałem.- Liczę na to.- odparł złowrogo.
Bałem się, do czego on jest zdolny, aby postawić na swój cel. Czułem, jak zaczyna gmerać mi w moich wspomnieniach, mam co do tego złe przeczucia.
Remont rozdziału: 04.06.17r
Napisany był: 14.12.16r
CZYTASZ
Mroczny Ja (Stiles/Nogitsune) [Zakończone]
FanficStiles po wpuszczaniu Nogitsune do swojego umysłu, aby uratować Malię. Próbuje walczyć, lecz mrok jest zbyt kuszący. W końcu Stilinski współpracuje ze złym Kitsune, co prowadzi do wielu krzywd i rozlewu krwi. Najbliżsi starają się uratować chłopaka...