Kiedy weszłam do środka moim oczom ukazał się ogromny salon, w którym siedzieli ci popaprańcy. Jeden to mój brat, a drugi to pewnie jakiś jego kumpel, który wyglądał tak:
- O hej Liv. To jest Jason-powiedział mój brat po czym wskazał na bruneta.- On również tu mieszka.
- No extra, mógł byś pokazać mi łaskawie gdzie jest mój pokój?
- Jasne chodź.
Kiedy szłam za moim bratem czułam na sobie palące spojrzenie tego jak mu tam... Josh'a?
-Tu jest twój pokój-wskazał na różowe drzwi po czym skinieńciem głowy zachęcił do wejścia.
Kiedy otworzyłam drzwi od razu powiedziałam:
- O kurwa, jak tu jasno.
Pokój wyglądał tak:
-Luke ty chory pojebie chyba cię powaliło jeśli myślisz, że będę spała w tak cholernie cukierkowym miejscu! Jakie jeszcze macie pokoje!?
- Oprócz tego, w którym będzie spał twój przyjaciel mamy jeszcze jeden na poddaszu, ale on raczej ci się nie spodoba.
- Wszędzie lepiej niż tu.
Luke zaprowadził mnie na poddasze po czym otworzył klapę w podłodze, a moim oczom ukazał się przepiękny pokój, o którym mogłam tylko marzyć:
Kiedy zobaczyłam ten pokój od razu się w nim zakochałam i powiedziałam bratu:
- Jeb się, zakochałam się w tym pokoju, to będzie cud jeśli w ogóle z niego wyjde. A więc wypierdalaj z MOJEGO pokoju.
Powiedziałam po czym wyszedł zostawiając mnie samą z walizką pełną ubrań i następną pełną broni.
~~~~~~~~~~~
Więc tak... No ten... ELO... Kurwa nie wiem co mam napisać... Ugh czemu to jest takie trudne... No dobra... Więc mam nadzieje, że rozdział się spodobał i ogółem mam nadzieję, że to cholerstwo ktokolwiek czyta.. Ok to pa.
CZYTASZ
Fucking feelings
حركة (أكشن)Pomimo przeciwności losu i kłód jakie podkłada jej pod nogi los, dziewczyna w końcu zaznaje szczęścia. Tylko przez co musiała przejść by na to szczęście zasłużyć? To już inna historia, która znajduje się w tej książce. Przeczytajcie, a dowiecie się...