Popchnąłem ją na ścianę. Zacząłem ją rozbierać, a ona wbiła się w moje usta. Już wiedziałem jedno. Na pewno nie całuje lepiej niż Hermiona.
Znowu o niej myślisz?! Przestań! Masz przed sobą seksowną dziewczynę, którą właśnie przelecisz, więc nie myśl o tej szlamie!
- Drakuś? Stało się coś? - zapytała.
Jak ja nienawidzę, jak się tak do mnie zwracają. Nie jestem Drakuś! Jestem Dracon Malfoy, a dla niej Pan Draco.
Wziąłem ją za rękę i teleportowaliśmy się do mojej sypialni. Dzięki mojemu ojcu jako jedyny mogłem teleportować się po Hogwarcie, co bardzo ułatwiło mi moje liczne romanse.
Pocałowałem ją namiętnie, a ona zdjęła z siebie resztę ubrań.
To zabawne jak mało wystarczy by dziewczyna mi się oddała.
...
Wstałem z brudnej już aksamitnej pościeli. Podszedłem do drewnianego biurka i z jednej z jej szuflad wyjąłem zwykle, mugolskie Marlboro. To muszę przyznać mugolom. Papierosy mają świetne.
Zapaliłem papierosa. Zaciągnąłem się tytoniem i wypuściłem z moich ust duży kłębek dymu.
- Draco, kochasz mnie? - zapytała patrząc się na moje nagie ciało skierowane w jej kierunku.
- Nie.
- Ale jak to? Przecież... - wyjąkała smutno.
Rzuciłem papierosa na podłogę i zdeptałem go butem. Podszedłem do niej, a na mojej twarzy pojawił się szatański uśmiech.
- Kotku, to był tylko seks. - powiedziałem głaszcząc ją po policzku.
Pocałowałem ją namiętnie, a ona nie umiała mi się oprzeć.
Oderwałem się od niej i zaśmiałem głośno.
- Jesteś zwykłą szmatą, ale trudno ci się dziwić. Nikt mi się nie oprze. - powiedziałem, a ona już miała łzy w oczach. - A teraz wyjdź.
Dziewczyna spojrzała na mnie ze smutkiem. Łzy leciały jej po policzkach. Ubrała się nadal łkając i wybiegła z pokoju, tak jak rozkazałem.
Nalałem sobie szklankę Ognistej i usiadłem na czarnym fotelu. Moje nagie ciało zatopiło się w miękkim meblu, a usta delektowały się cudownym alkoholem.
Ciekawe gdzie jest Hermiona? - pomyślałem.
- Coś ty jej zrobił?! - wykrzyczała Granger wchodząc z impetem do mojej sypialni.
- O wilku mowa... - szepnąłem.
- Przyszła do mnie i płacze. Nic nie chciała powiedzieć, ale domyśliłam się, że chodzi o ciebie.
- Pani detektyw rozwiązała sprawę, ale nie wiedziałem, że kumplujesz się z tą szmatą.
Złość Hermiony sięgała apogeum. Już miała podejść bliżej mojego fotela, gdy coś zrozumiałem.
- Stop! - krzyknąłem, kiedy była zaledwie dwa metry za mną. - Jeśli nie chcesz dostać szoku wywołanym moim cudownym i wprost idealnym nagim ciałem to nie radzę podchodzić bliżej. - powiedziałem, a ona speszona zatrzymała się.
- Powtórzę jeszcze raz. Co jej zrobiłeś?! - zapytała.
- Nic. Sama mi się oddała. - oznajmiłemz uśmiechem.
Hermiona tylko prychnęła i wyszła trzaskając drzwiami, a ja wstałem z fotela wzdychając.
Nie dość, że podczas pieprzenia tej małolaty myślałem o Granger to jeszcze teraz zaprząta mi głowę.
Czemu o niej cały czas myślisz?
Wcale nie myślę...
Aha... na pewno. To zwykła szlama!
Nie mów tak o niej.
Bronisz ją? Dracuś się zakochał!
To nieprawda!
Zdenerwowany kłóceniem się z moim sumieniem rzuciłem szklanką o ścianę, a ona rozwaliła się na kawałki. Jeden z większych kawałków odbił się od szafki i drasnął moje przedramię.
Rana była duża i obficie krwawiła. Rozejrzałem się po pomieszczeniu, ale niestety nie znalazłem żadnej rzeczy, którą mógłbym zatamować płynącą krew.
Szybko ubrałem spodnie i wybiegłem z pokoju. Ręka bolała mnie coraz bardziej, a ja syczałem z bólu. Szedłem w kierunku skrzydła szpitalnego trzymając się za ranę.
Krwi było coraz więcej. Zaczęła kapać na podłogę, ale ja nie miałem siły iść szybciej.
Uczniowie byli przerażeni widząc krew spływającą mi po ręce. Nikt jednak mi nie pomógł. Nikt nawet nie wezwał pomocy, a ja z każdą chwilą miałem coraz mniej siły.
- Panie Malfoy! Czemu pan jest bez koszuli? - zapytał duch Snape'a, a ja ruchem głowy pokazałem gigantyczną ranę na przedramieniu.
Snape się przestraszył, lecz nie zdążył nic zrobić, ponieważ momentalnie przed moimi oczami pojawiły się mroczki. Powieki się zamknęły.
- Kurwa! - krzyknąłem i upadłem na podłogę.
Później była już tylko ciemność.
CZYTASZ
Ty szlamo... ~ Dramione
Fiksi Penggemar#1 miejsce w kategorii fanfiction ~ 07.05.19 #1 miejsce w kategorii dramione ~ 11.05.18, 20.10.20 #6 miejsce w kategorii Polska ~ 1.10.20 #14 miejsce w kategorii harrypotter ~ 27.05.18 Golden Trio powraca do Hogwartu na ostatni rok. Spotykają tam sw...