III

64 10 4
                                    

*YURI POV*

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

*YURI POV*

Gdy tylko dostałam telefon, że Tae znów chciał to zrobić... Załamałam się. Obiecał mi, że będzie silny, że będzie walczył... Sam ze sobą i swoimi słabościami... Miał to pokonać, postawić się... Jednak ta pierdolona słabość do ostrych rzeczy znów go przezwyciężyła. Znowu się na nim zawiodłam.

Mój kochany braciszek bliźniak znów prawie pozbawił mnie swojej rodzonej drugiej połówki...

-Muszę... Iść tam. Muszę go zobaczyć... I opierdolić. No wiesz...

-Dobrze, idź kochana. Zadzwoń, jak tylko czegoś się dowiesz- powiedział Hunnie, dał mi buziaka i poszedł do samochodu. Widać było, że też się przejął.

Niepewnie weszłam do domu. Było bardzo cicho, ale słyszałam też jakąś cichutką rozmowę, rozpoznałam głos Taemina i mamy. Cicho się rozebrałam i zajrzałam do jego pokoju. Siedział na parapecie i patrzył w okno, mama siedziała bezsilnie na podłodze. Z oczu popłynęły jej łzy, gdy weszłam do pokoju. Podbiegłam do niego a on spojrzał na mnie i zszedł z parapetu. Chwycił się za rękę, na której miał bandaż, wbił wzrok w ziemię i po chwili rzucił się na mnie. Przytuliłam go najmocniej jak tylko umiałam. Zaczął szlochać, ja jednak stawałam się coraz bardziej wściekła.

-Przepraszam, Ri... Jestem taki głupi... Wybacz mi, proszę!- wbił mi paznokcie w plecy i rozpłakał się na dobre.

-Nawet nie wiesz jaka jestem wściekła na Ciebie... Wiesz, co chciałeś zrobić?! Jesteś taki samolubny! Dlaczego myślisz, że nikt Cię tu nie chce? Przecież ja i mama Cię kochamy! Jesteś dla nas wszystkim, co mamy! Obiecałeś mi coś ostatnim razem, obiecałeś, że to ostatni raz! Znowu złamałeś obietnicę!-wybuchłam i zaczęłam na niego krzyczeć, w pewnym momencie przez łzy.

-Yuri, przepraszam! To był impuls!

-Dlaczego to zrobiłeś?! Czemu znowu nas ranisz?

-Nie wiem, dlaczego! Yuri, proszę! Nigdy tak na mnie nie krzyczałaś... Obiecuję Ci, już nigdy tego nie zrobię!

-Tak, a za kilka tygodni znów zrobisz to samo! Nie ufam Ci już, rozumiesz?!- odepchnęłam go i z płaczem wybiegłam z pokoju. Zamknęłam się w łazience. Postanowiłam, że zadzwonię do Sehuna, bo byłam w fatalnym stanie.

-Ha.. Halo? I jak?- usłyszałam w słuchawce. Opanowana odpowiedziałam:

-Gdzie jesteś? Potrzebuję Cię...

I nagle usłyszałam pukanie do drzwi. Pobiegłam otworzyć. Hunnie!

*SEHUN POV*

Gdy tylko weszła do domu, poszedłem do samochodu. Stwierdziłem, że na pewno zaraz coś się wydarzy, więc nie ruszaliśmy się stamtąd. I rzeczywiście, jakieś 5 minut później zadzwonił mój telefon. Od razu wysiadłem i podszedłem do drzwi jej domu. Gdy mi otworzyła, była bardzo roztrzęsiona, ciągle płakała.

-Dla.. Dlaczego n-nie pojechałeś d-do domu?

-Bo wiedziałem, że tak będzie, nie płacz, kochanie.-przytuliłem ją i głaskałem po głowie.

-Jestem na niego t-taka wściekła...- wbiła mi paznokcie w plecy. Zabolało, ale no, jestem facetem.

-Będzie dobrze. Wszystko z nim okej?

-Bandaż na ręce... Dość zak-krwawiony...

-Całe szczęście, że nie doszło do czegoś gorszego...

-Znowu to zrobił, rozumiesz? Obiecał mi coś! Nie wiem, czy mu wybaczę- znowu zaczęła szlochać. Przytuliłem ją mocniej i czekałem aż trochę się uspokoi.

-Yuri. Słuchaj. Jest mniej dojrzały, niż Ty. Ty wiesz, co dla niego dobre. A on jeszcze nie do końca wszystko kuma. Nakrzyczałaś na niego bardzo?

-T-tak...

-Gwarantuje Ci, że od tej pory za każdym razem, gdy będzie chciał zrobić sobie coś złego, pomyśli o Tobie i o momencie, gdy na niego krzyczałaś. Nie będzie chciał już tego zrobić. Będzie wiedział, że zrani Cię wtedy jeszcze bardziej, niż dziś. Na pewno będzie dobrze.

-Tak myślisz?- spojrzała na mnie zapłakanymi oczami. Było mi jej strasznie szkoda. Nie mogłem patrzeć, jak cierpi.

-Tak będzie.

-Dziękuję Ci. Jesteś najlepszy. Tak strasznie Cię kocham...- mocno się wtuliła.

-Też Cię kocham, księżniczko.- pocałowałem ją w czoło.

*******************************

Tak więc jest ^^ dziękuję za gwiazdki i w ogóle *-*

Prosiłabym o komentarze też, bo to one dają najwięcej motywacji ^^

Umówmy się, że nowy rozdział będzie na 5 gwiazdek i 2 komy ;*

Yoo! ;3

All I want is you || HunHanOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz