21

4.4K 222 10
                                    

Czy ja właśnie pomyślałam, że Leondre ma ładne oczy ? NIE. Lucy to nie prawda, poprostu ty..

Nie oszukuj się, myślisz tak.

Będąc pewna, że już ochłonęłam uznałam, że wyjdę z toalety i skieruje się w jakieś ciche miejsce, nie chce natknąć się na Leo, nie chce znów cierpieć. Jedno mnie zastanawia... czemu nie skopał  mi tyłka przy pierwszej lepszej okazji ? Dlaczego do kurwy on tego nie zrobił?

Zamyśłona zamknęłam za sobą drzwi od wc i skierowałam się niepewnym krokiem gdzieś w głąb szkoły, jendka chyba nie jest mi dziś dany spokój,

-Hej mała !-Issac, cholera. 

-Słyszysz kurwa, odwróć  się dziwko!-Krzyknął, zacisnęlam  powieki, nerwowo zaczęłam przygryzać  wargę. NIE.PŁACZ.

-Głucha jestes ?-Szarpnął  mnie a ja upadłam na ziemię.-Masz się mnie słuchać szmato, i być posłuszna jak pies zrozumiano? -Issac  to najlepszy przyjaciel brązowookiego, najgorszy zaraz po nim. Jednak Leondre mnie nie wyzywa, ups.

-T-Tak. -Zająkałam.

-Głośniej, nie słyszę.-Szarpnął  mnie za włosy.

-To boli.-Szepnęłam.

Zobaczyłam jak podnosi swoją pięść, gotowy do uderzenia mnie, zamykam oczy i jestem nastawiona na to, że zaraz dostane lanie.

-Zostaw ją Issac, ona nic nam nie zrobiła.-Chłopak gwałtownie mnie puścił, a ja upadłam na ziemię spoglądając na osobie, ktora powiedziała te słowa.

To nie jest możliwe.

Stalker L.DOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz