Nie odchodź..

34 11 0
                                    

Złapał mnie za rękę
- Nie odchodź. Bez Ciebie sobie nie poradze - powiedział ze łzami w oczach
- Dasz rade. Musisz dać. - powiedziałam łamiącym się głosem
- Kurwa Jess zrozum. Nie wyobrażam sobie życia bez Ciebie. Dzięki Tobie jeszcze tu jestem. To ty jako jedyna wiesz o moich problemach. Ty jedna mnie rozumiesz. - powiedział i w pewnym momencie zauważyłam jak łzy spływają mu po policzkach
- Nie płacz - przytuliłam go z całej siły
- Nie odejdziesz? - zapytał
- Nigdy.
Złapałam go za rękę i skierowałam w strone mojego domu. Przez całą drogę szliśmy w ciszy. Po 20 minutach byliśmy już w moim pokoju.
- Leo. - powiedziałam siadając obok chłopaka
- Tak?
- Obiecaj, że nie będziesz nic ukrywał. I.. I, że wkońcu przestaniesz to robić..
- Jess ale ja.. Ja próbowałem. Naprawde.. To nie jest takie łatwe.
- No wiesz.. Coś o tym wiem - powiedziałam podciągając rekaw bluzy
- Jess dlaczego?
Wstałam z łóżka nic nie mówiąc i zeszłam na dół.

No i jest pierwszy rozdział 💟 Misie na początek 149 słowa 😍 Już niedługo drugi rozdział 👑💪

Please.. Don't go.. | L.D | Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz