Mroczny władca bez problemu odepchnął od siebie mieszkańców Ninjago. Tak że ci byli przerażeni jaką on posiada siłę i uciekli stamtąd. Znalazło się paru śmiałków którzy zostali w śród nich był Ojciec Cole'a i Tinex'a, rodzice Jay'a I Dowis'a i wielu odważnych mieszkańców Ninjago. Stawiali oni opór mrocznemu władcy. W tym czasie Ninja i pozostali próbowali się uwolnić. – E do licha gdy nie ten łańcuch co blokuje moja moc tu bym go zamroził – powiedział Zane. No właśnie a ja bym go poraził piorunami- powiedział Jay. – Chłopki zamiast myśleć co byście zrobili mrocznemu władcy to może pomyślicie jak się uwolnić- powiedział Cole. – Wiecie co ale Cole ma racje my się musimy uwolnić i zabić mrocznego władcę za Lloyda – powiedział Kai. W tym samym czasie gdy Ninja myśleli ja się uwolnić. Mroczny władca podszedł do nieprzytomnego Lloyda i chciał wyjąc miecz który miał wbity w ciało. Już miał to zrobić ale właśnie w tedy odezwała się Diaxy. – Błagam nie rób tego , zadałeś mu dość cierpienia raniąc go po brzuchu, nie dodawaj mu go jeszcze więcej – powiedziała Diaxy. Włada o dziwo wysłuchał jej prośbę i zabrał drugi miecz należący do Kai'a. Po czym podszedł do Zane i powiedział :- nazwałeś mnie mrocznym padalcem dlatego teraz za te słowa muszę cię za to ukarać. Po tych słowach uderzył Zane w twarz , po czym zaczął go bić. Jednak przestał w momencie którym do głosu doszedł Morro. – Nie waż się nikogo tknąć ty skurwielu zapłacisz mi za to co zrobiłeś mojemu bratu- powiedział Morro. – No jestem ciekawy jak to zrobisz skoro jesteś związany- powiedział władca. W tym momencie Morro użył całej swojej mocy żywiołów i się uwolnił. Po czym rzucił się na mrocznego Władce i rozpoczął jego atakować. W tym samym czasie Diaxy udało się uwolnić. Po cichu podeszła do Lloyda i zaczęła go przytulać z jej oczu leciały łzy które zamieniły się w kryształy, i delikatnie opadały na poranione ciało Lloyda. W krótkim czasie kryształy zamieniły się w kryształową kulę która stworzyła Diaxy . W środku kuli spoczywał Lloyd którego moc kuli powoli zaczęła leczyć. Diaxy wiedziała że bardzo dużo ryzykuje lecząc Lloyda ale robiła to z miłości jaką jego darzyła. Tym czasem Morro walczył z władcą i udał że go zranił tylko po to by móc dosięgnąć łańcucha i uwolnić pozostałych. W tym momencie władca zorientował się że Diaxy zaczęła go uzdrawiać , był wściekły i ją zaatakował jednak Morro bardzo szybko uwolnił pozostałych i osłonił ją przed władcą. Właśnie w tym momencie władca przeciął kawałek kluli a z jej środka zaczął wylewać się zielony płyn , była to energia Lloyda, ale Diaxy udało się naprawić kulę, delikatnie wyciągnęła miecz z jego ciała miejsce rany położyła kryształ który zamienił się w bardzo lekki bandaż i owinął się wokół brzucha Lloyda. Diaxy cały czas uzdrawiała Lloyda a Ninja i pozostali rozpoczęli walkę z mrocznym władcą. Pozostaje tylko pytanie czy Ninja pokonają mrocznego władcę ? i Czy Diaxy wystarczy sił by uratować Lloyda <3 ? ....CDN.....
CZYTASZ
unusual family
Fanfiction"Wszyscy Ninja byli już żonaci , ale tylko Lloyd jeszcze nie wziął ślubu z Diaxy , ale pozostali już się przygotowywali to tego wydarzenia. Wszyscy mieszkali w wielki domu w samym centrum stolicy Ninjago." ~ Fragment opka ~