Spojrzałam na Subaru któremu widocznie mina zrzędła. Uśmiechnęłam się do niego i zasiadłam do stołu. Rozmawiałam z innymi, głównie z Ayo i Rukim. Miło spędziłam ten czas. Dawno tak fajnie się nie bawiłam.
„Nieźle walczysz. Siostra cię uczyła?"
Tenshi, gdzie ty się podziewasz? Nie widziałam cię od ponad roku. Odeszłaś? Czy kiedyś wrócisz? Czy mnie znajdziesz? Wiesz o śmierci mamy? Skąd ich znasz? Nic ci nie jest? Tyle pytań, tak mało odpowiedzi.
„To nasza koleżanka. Za niedługo złoży nam wizytę. Cieszysz się?"
No tak! Przecież ona tu przyjedzie! Tylko kiedy? Jest jedyną osobą na której mi zależy i która mnie kocha... ale zaraz. Co z Rukim? Czy on ma dla mnie jakieś większe znaczenie? A ja dla niego? Czuję z nim pewnego rodzaju bliskość, ale miłość to chyba za duże słowo.
– Hej, Kotomi. – Wampir lekko mnie szturchnął.
– Um, tak? – spytałam.
– Wszystko w porządku?
– Tak, tak, nie martw się. – Uśmiechnęłam się.
– Na nas już czas. – Reiji wstał od stołu. Pożegnaliśmy się ze wszystkimi i każdy poszedł w swoją stronę.***
Siedziałam w swoim pokoju, a moje myśli krążyły wokół Tenshi. Zastanawiałam się, kiedy w końcu tu przyjedzie i ją uściskam.
Postanowiłam się przebrać. Zdjęłam z siebie sukienkę i zaczęłam szukać w szafie innych ubrań. Nagle drzwi od mojej sypialni się uchyliły.
– Hej, chciałem pogadać. – Drzwi się zamknęły. Odwróciłam się i zobaczyłam Rukiego.Ruki POV
Jaki ze mnie kretyn, zapomniałem zapukać! Ale może to i dobrze? Nie często zdarzają się takie widoki.
– P-przepraszam Kotomi! Zapomniałem zapu-
– Ruki ty cymbale! – Dziewczyna podeszła do mnie zdenerwowana.
– Jesteś taka słodka – powiedziałem, przez co dziewczyna się zarumieniła. Chciałbym ją pocałować... pragnę jej.Złapałem ramiona blondynki i popchnąłem na łóżko. Znalazłem się nad nią.
– C-co ty robisz?! – Blondynka jeszcze bardziej zaczęła się rumienić. Zacząłem ją całować. Wpychałem język w jej usta... co we mnie wstąpiło?
– Jaka słodka... – Zacząłem lizać jej szyję. – Chcę cię schrupać... – Zszedłem do dekoltu.
– R-ruki... – Spojrzałem na nią. Miała łzy w oczach. Zakłopotałem się. – Przestań...
– Boisz się? Czego?
– R-ruki... nie...
– Przepraszam. – Dalej zacząłem ją całować. Nie mogłem przestać, byłem jak w transie.Kotomi POV
Pierwszy raz byłam w takiej sytuacji. Bałam się, strach sparaliżował moje ciało, nie mogłam nic zrobić. To co robił było naprawdę przyjemne, ale nie teraz...
– Przyjemnie? – spytał wampir gdy cichy jęk wydobył się z moich ust.
– Nie wiem... – odparłam. Miałam gulę w gardle. Całował mój brzuch i schodził coraz niżej.
– Więcej... – mruknął.
– Nie! – krzyknęłam, a łzy poleciały po moich skroniach.
– Ruki! – Drzwi odbiły się od ściany, a w ich progu stanęła... moja siostra.
– T-tenshi... hejka... – Chłopak uśmiechnął się nerwowo. – To nie tak jak-
– Morda dawno kapcia nie widziała?! – Brunetka kopnęła go w twarz. Była zdenerwowana, ale humoru jak zwykle jej nie brakowało.
– Tenshi! – Wtuliłam się w dziewczynę. Zniknęłam w jej ramionach.
– Ostatni raz widziałam cię taką w dzieciństwie. – Wbiła we mnie wzrok. – Podrosłaś, co? Yuma się chwalił że pokonałaś go w walce.
– Bo tak było... – Uśmiechnęłam się lekko.
– Jeszcze raz taki numer, to pożałujesz. – Zagroziła wampirowi.
– On nic nie zrobił! – Puściłam siostrę i stanęłam przed nią. Nie wiem dlaczego, ale postanowiłam go kryć.
– Co ty-
– Sama tego chciałam. – Momentalnie się zarumieniłam.
– Twój krzyk mówił co innego. – Czarnowłosa skrzyżowała ręce i skrzywiła się.
– Bo... bo się zestresowałam! Pierwszy raz byłam w takiej-
– Już się nie tłumacz, wiem, że go kryjesz – mruknęła. – Idę do Yumy, a ty gnoju masz być grzeczny. – Pogroziła mu palcem, a kiedy jej przytaknął, wyszła. Zostałam z nim sam na sam. Znowu.
– Kotomi, ja... – Ruki zaczął się zbliżać. Zrobiłam krok do tyłu.
– Nie bój się mnie. Ja nie chciałem cię skrzywdzić... przepraszam. – Moje ruchy zablokowała ściana. Wampir podszedł do mnie i objął.***
Yōkoso! ❤️
Co myślicie o Tenshi? Dajcie znać w komentarzach i zostawcie gwiazdkę! 💘
Zapraszam na mój Pinterest: https://pin.it/tV80pyD oraz do moich innych książek 😊💖
Papa! ✨
~ Hanako
CZYTASZ
Another Love || Diabolik Lovers
FanficKotomi to zimna, oschła szesnastolatka. Nie ma przyjaciół, ani nikogo bliskiego oprócz swojej mamy i siostry, która jest na wojnie. Po śmierci ich ojca, dziewczyna przeprowadziła się z matką do innej dzielnicy w Tokio. Jednak, rodzicielka nastolatki...