Przez całą lekcje próbowała się skupić lecz nie mogła, bo ktoś ją rozpraszał, był nim Cedric, który siedział w ławce obok. Gdy na niego patrzyła dziwnie nie mogła oderwać od niego wzroku, co zaczęło ciekawić jej koleżankę z ławki Alicję.
-Lara... możesz się na chwile od niego odwrócić?
-Ale ja się na nikogo nie gapie.
-Ja rozumiem, że Ced jest ładny i super fajny, ale choć raz skup się na lekcji.
-Powtarzam, ja się nie gapiłam na niego !
-Ta jasne...
Zdenerwowana Lara po lekcji poszła do Marry po prostu pogadać na byle jaki temat. Oczywiście gdy szła wpadła na Cedrica i się przewrócili.
-Jak widać często na siebie wpadamy, prawda?
-No, ale teraz ze mnie zejdź , bo jak byś nie wiedział to podłoga jest twarda i niewygodna.-zaśmiała się dziewczyna
-No raczej to wiem.-powiedział nadal nie wstając z dziewczyny
-Ced...ja nadal leżę pod tobą, możesz w końcu ruszyć tyłek.
-Oczywiście księżniczko.
I dostał w twarz od Lary.
-A to za co?
-Mieliśmy umowę. Miałeś nie mówić do mnie księżniczko bo dostaniesz w ryj, pamiętasz?-powiedziała nieco zezłoszczona
-A no tak...zapomniałem-uśmiechnął się -A gdzie miałaś zamiar iść przed wpadnięciem na mnie ?
-Szłam do Marry, a co?
- Mogę iść z tobą?
-Tak, ale niewiem czy wytrzymasz godzinę babskiego paplania.
-To wiesz co jednak pójdę do chłopaków.-zaśmiał się
-Dobra no to pa
-Pa
Wtedy Lara poszła do swej przyjaciółki.
Gadały tak przez godzinę na wiele tematów. Gdy była pora na kolacje, poszły razem do WS. Po zjedzeniu posiłku poszły do swoich dormitoriów. Lara od razu przebrała się do spania i poszła spać. Rankiem obudził ją krzyk Alicji.
-Aaaaaaaaaa!!!!
-Czego się drzesz jest 5 rano!
-Pająk!
-O Boże...-Lara podeszła do pająka i wyrzuciła go za okno-A teraz dasz mi pospać?
-Tak, oczywiście ale ostrzegam, że mogę być trochę głośno, bo będę sprzątać w szafie.
-Dobra może przynajmniej trochę jeszcze przysnę...
Gdy była pora na śniadanie Lara znów usłyszała krzyk lecz teraz postanowiła nie zwracać na to uwagi.
-Aquamenti- powiedziała Alicja kierując różdżką w przyjaciółkę
-Kobieto co ty robisz!-krzyknęła ze złości i nic potem nie mówiąc poszła się ubrać do łazienki.___________________________
Dzięki za przeczytanie tego rozdziału i sory za błędy😄😃😄
Zachęcam do zostawienia gwiazdki ⭐️
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

CZYTASZ
Liczysz się tylko ty... [ZAKOŃCZONE✔️]
FanfictionKsiążka opowiada o dziewczynce o imieniu Lara Fogler. Ma 10 lat. Jej rodzicami są Jacob i Queenie Fogler. Dziewczynka ma także o 3 lata starszego brata Henryka, który był już na 2 roku nauki w Szkole Magji i Czarodziejstwa w Hogwarcie. 1 września...