Liczysz się tylko ty... [ZAKOŃCZONE✔️]

Rozdział 4

Gdy Lara wybudziła się ze snu przypomniało jej się , że kompletnie zapomniała o reszcie lekcji. Jednak gdy popatrzyła na zegarek zobaczyła już , że nie opłaca się spieszyć bo i tak nie zdąży dobiec do sali. Po godzinie spędzonej w pokoju poszła do PWG by poszukać tam Sendi, której dawno nie widziała(Była to przyjaciółka Lary, którą poznała w pociągu) . W PWG
zobaczyła jak jej przyjaciółka całuje się z Fredem, którego poznała pierwszego dnia szkoły, tak samo jak George'a.
-No co tam małe gołąbeczki?
W tym momencie obydwoje popatrzyli się na Larę zawstydzeni.
-No...yyy
-Fread możesz wyjść na chwile?
-Oki Doki
-Ile ze sobą chodzicie?
- 3 dni
-To super. Dawno cię nie widziałam
, co porabiałaś?
-Dużo czasu spędzałam z bliźniakami, a zwłaszcza z Fredem. Czemu nie było cię na lekcjach?
-Trochę przysnęła bo byłam strasznie zmęczona.
-No spoko
Dziewczyny jeszcze trochę rozmawiały, i nawet nie wiedziały kiedy zasnęły.
-------------
Lara obudziła się w PWH. Obok niej siedział Cedric.
-Co ja tu robię?
-Zasnęłyście razem z Sendi w PWG na kanapach i jak Ona się obudziła to poszła po mnie żebym cię przeniósł do PWH.
-A czemu akurat ty?
-Cholera wie...
Zdziwiona Lara wstała i pożegnała się z Cedem i poszła do swojego dormitorium, ponieważ był już wieczór. Następnego dnia gdy dziewczyna wstała i się ubrała poszła się przejść na błonie, ponieważ miała jeszcze trochę czasu do śniadania. Tam spotkała Freda, George'a i Marry, którzy grali w butelkę.
-Czesio czlowieki.
-Czesio czlowieku-odpowiedzieli wszyscy razem
-Grasz z nami?-zapytała Marry
-Jasne.
-George, kręcisz
Wypadło na Marry
-Prawda czy wyzwanie?-spytał George
-Eee...wyzwanie.
-A więc...podobno podoba ci się Oliver Wood, czy to prawda?
-No...tak.
-To pójdź do niego i się z nim umów.
-Ale mi zadanie...
-No co ?
-Nic, a i rozumiem, że mam to zrobić teraz?
-Tak!-odpowiedzieli hurkiem bliźniacy
-No to idę ...-powiedziała Marry
-Ja też idę. Zaraz jest śniadanie, idziecie ze mną?-powiedziała jeszcze Lara do nich.
Po grze poszła na śniadanie z chłopakami.
___________________________

Sorki za błędy rozdział nie sprawdzony