Miłość połaczyła ich na EURO / K.B

Rozdział 18

Postnowiłam że porozmawiam z Klaudią o tej całej sytuacji więc wyszłam z pokoju i kierowałam się do pokoju Klaudi podeszłam do drzwi i zapukałam

Proszę - powiedziała

Chwyciłam za klamkę i weszłam do środka

Po co tu przyszłaś ty też mi powiesz że jestem beznadziejna - zaczeła krzyczeć

Ja chciałam... - przerwała mi

No co chciałaś pośmieć się ze mnie proszę bardzo - powiedziała

Kurwa zamknij się i mnie posłuchaj - powiedziałam zirytowana

A zatem słucham cię - powiedziała

Przyszłam do ciebie bo chciałam wyjaśnić tę sytuację z Wojtkiem - powiedziałam

Co tu wyjaśniać po prostu zakochałam się w Wojtku wiem że on jest z Grzesiek i kocha go i są razem szczęśliwi wiem jestem beznadziejna i nic nie warta - powiedziała

Kochana nie jesteś bez nadziejna a Wojtek i Grześ się rozstali po tym jak się Grzesiu dowiedział - powiedziałam i ją przytuliłam

Ja sobie tego nie wybaczę zraniłam Łukasza i nie wiem czy mi wybaczy - powiedziała wtulina w moje ramie

Łukasz nie jest głupi i ci wybaczy tylko daj mu czas on zrozumie że go kochasz i nie chciałą go zdradzić - powiedziałam

Na prawdę ? Myślisz że mi wybaczy - powiedziała

Na prawdę kochanie a teraz muszę cię zostawić i sprawdzić co z Grzesiem oczywiście pogadam też z Wojtkiem - powiedziałam i wyszłam z pokoju Klaudi

Kierowałam się do pokoju Grzesia

Grzesiu wszystko dobrze - powiedziałam i weszłam do pokoju Brata

Tak wszystko ok - powiedział ze smutkiem

Ta jasne mnie nie oszulasz gadaj co się stało - powiedziałam

A co się miało stać z dnia na dzień mój związek z Wojtkiem został rozwalony i ty się pytasz czy wszystko dobrze - powiedział i zaczął płakać

Kocham go nawet jako wrażliwe dziecko któremu ktoś zabrał misia - pomyślałam i przytuliłam Grzesia

Nie płacz będzie dobrze pozozmawiam z Wojtkiem i wszystko sobie wyjaśmimy - powiedziałam i wstałam kierując się do drzwi

Wyszłam z pokoju i poszłam szukać Wojtka

Wojtek !! Gdzie jesteś musimy pogadać - krzyczałam

Alex co się stało - zapytał Bartek

Muszę pogadać ze Szczęsnym widzialeś go - powiedziałam

Tak siedzi na dworze przed hotelem - powiedział

Dziekuję ci jesteś najlepszy - powiedziałam i przutuliłam go

Szybko wybiegłam przed hotel i szukałam Wojtka znalazłam go siedział na ławce więc do niego podeszłam

Musimy pogadać - powiedziałam

Zraniłem go rozumiesz zramiłem kocham go jak mogłem tak zrobić jestem beznadziejnym chłopakiem - powiedział i się rozpłakał

Przytuliłam go i zaczełam go pocieszać

Cicho wcale nie jesteś beznadziejny - powiedziałam

Ale ja go zdradziłem jak... - przetwałam mu

Wojtuś, Grzesio cię kocha musisz z nim porozmawiać i przestań się obwiniać - powiedziałam

Ale jak chciałem z nim pogada to wyrzucił mnie z pokoju - powiedział i się we mnie wtulił

Dlatego ja z tobą pójdę i na spokojnie wszystko wyjaśnimy - powiedziałam wstając z ławki

*Grzesiu POV*

Siedziałem w ciemnym pokoju i zastanawiałem się co będzie dalej ze mną i Wojtkiem moje rozmyślenia przerwało pukanie do drzwi więc wstałem i poszedłęm otworzyć moje mina się zmieniła ze smutnej do wśiekłej

Alex, Wojtek co wy tu robicie - powiedziałem wkorzony

Przydzedłem z tobą porozmawiać i wystko wytłumaczyć - powiedział i weszli do pokoju

Nie mamy o czym a teraz wynocha - powiedziałem i chciałem go wypchnąć za drzwi

STOP!! Nikt z tąd nie wyjdzie puki nie pozozmawiacie ze sobą - powiedziała Alex

Dziękuję ci siostrzyczko dlaczego mi to robisz - powiedziałem ze smutkiem

Bo nie mogę patrzeć jak mój brat cierpi z miłości która go zdradziła ale i tak po mimi tego nadal ją kocha chociarz zdarzają im się wzloty i upatki to i tak się kochają i nie mogą bez siebie żyć - powiedziała

Grzesiu Alex ma racje wiem że źle zrobiłem bo cię zdradziłem ale kocham cię i nie chcę cię stracić - powiedział Wojtek z drżącym głosem

Wiem Wojtuś nie chciałeś mnie ranić dlatego wybaczam ci tą zdradę ale jak jeszcze raz to zrobisz to nigdy więcej mnie nie zobaczysz obiecuję ci to - powiedziałem

Obiecuję, kocham cię Grzesiu - powiedział i pocałował swojego chłopaka

Ja ciebie też - powiedziałem i odwzajemniłem pocałunek

A mnie to nikt nie przytuli - powiedziała z obarżoną miną Alex

Oj chodź no tu do nas - powiedziałem i przytuliłem Alex z całych sił

G... Grzesiu d... dusisz - powiedziała

Przepraszam nie chciałem - powiedziałem

*Alex POV*

Oj chodź no tu do nas - powiedział i przytulił mnie z całych sił

G... Grzesiu d... dusisz - powiedziałam

Przepraszam nie chciałem - powiedział

Dobra ja zostawiam was samych - powiedziałam i wyszłam z pokoju

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Jedna Grzesio wybaczył zdradę Wojtusiowi. Tak bardzo kocham ten shep że dłużej nie mogłam ich krzywdzić dlatego postawnowiłam ich pogodzić. Łukasz też wybaczy Klaudi ale to jeszcze nie teraz dlatego zostawiam was w nie pewności.

PS. A  tak po za tym dziękuję wam że to czytacie myślałam że nikt tego nie przeczyta a tu takie zaskoczenie

PS2. Możecie podsyłać pomysły co ma zrobić Łukasz

🌟🌟🌟 i komentarze = motywacja