5

231 17 0
                                    

*rano*
Obudziłam się i usłyszałam z salonu rozmowy michała i matiego.zeszłam na schody i troszkę podsłuchałam o czym rozmawiają

-michał ja ci mówię ty to masz branie ale ty tego nie potrafisz wykorzystać ja na twoim miejscu to co noc z inną a ty się na poważnie chcesz bawić? Zapytał zszokowany mati

-ej! Stary ja kocham julie i będę wierny okej ty rób co chcesz ale ja zostaję z julią-odpowiedział mu michał nieco wnerwiony

-a jak ona cię żuci to co zrobisz hmmm...-wtedy nie wytrzymałam i weszłam do salonu i objęłam michała

-ale nie zerwię tak? A teraz mati sorry ale dziś mam dla michaśa niespodziankę-powiedziałam do matiego i się uśmiechnęłam

-okej to stary trzymaj się i pamiętaj zabezpiecz się...

-mati to nie taka niespodzianka i pa-powiedziałam rozbawiona a gdy wyszedł popatrzyłam się na michała

-misiu wiesz że to nie ładnie kogoś obgadywać hmm...-zapytałam przybliżając się

-a ty wiesz że nie ładnie podsłuchiwać hmm... -powiedział też się przybliżając

-no dobra tym razem mamy remis-i pocałowałam czule michała a po chwili gdy zabrakło nam już powietrza oderwaliśmy się od siebie i zaczeliśmy się przygotowywać do szkoły mieliśmy na 12:00 więc jeszcze troszke czasu ale już i tak się ubraliśmy i wyszykowaliśmy

*w szkole*

Sylwia cały czas próbowała poderwać matiego no cóż Artur z nią zerwał a mati miał ją totalnie w dupie a gdy tylko zobaczył że weszliśmy do budynku mati donas podszedł

-i jak co to była za niespodzianka co-zapytał z uśmieszkiem pedofila co mnie bawiło

-nie twoja sprawa mati jeśli też taką chcesz to do sylwi idź one chętnie ci to zrobi-powiedziałam śmiejąc się razem z michałem

-hahaha bardzo śmieszne julia-wtedy przyszła sylwia nie miałam ochoty z nią rozmawiać miałam jej dość po tamtej akcji po czym dodała znowu- jak bym chciała to w łóżku mam każdego chłopaka z tej szkoły.

-ta chciała byś jesteś pusta i sztuczna a chłopaków których miałaś w łóżku po prostu omotałaś -powiedział michał do niej a po chwili dołączył mati

-jakoś od tygodnia próbujesz mnie do łóżka zaciągnąć ale ci się nie udaje i nie uda

-jeszcze się przekonamy a julia pfff nie ma ze mną szans ja przynajmniej mam cycki i dupe

-ale mózgu to już chyba zabrakło-dodałam i odeszłam z michałem zostawiając matiego na pastwę losu z sylwią troszkę mi go już było żal ale no niestety życie to nie bajka. Resztę lekcji minęła mi spokojnie a po niej michał zabrał mnie na lody i do parku.

Dziękuję za przeczytanie brak weny ale starałam się sorry za orto i interpunkcje ciekawe co napiszę w następnej części XDD jeszcze raz dzięki miłego dnia bądź dobranoc zależy kiedy czytacie 💋💋💋

Przyjaźni Czy Miłość??? lM.Rl & IM.JIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz