6

197 18 0
                                    

*wakacje*

-hej misiek jak się spało-zapytał mnie zachrypniętym głosem michał wyglądał tak słodko z tą rozczochraną czuprynką no cóż kochałam go takiego jaki jest sylwia nie odzywała się do nas do końca roku szkolnego my z michałem zakończyliśmy naukę teraz studia albo praca taaa... Ciężki wybór

-dobrze a tobie michaś-odpowiedziałam z uśmieszkiem

-no wiesz mogło być lepiej kochanie-wtedy mnie pocałował a ja pogłębiłam pocałunek był bardzo śmiały i namiętny wtedy michał usadził mnie na swoich kolanach okrakiem dalej całując zdją mi koszulkę i przeniósł pocałunki na dekolt ja tylko jęknełam i zdjełam mu koszulkę (resztę sobie wymyślicie)
*południe*
-Michaś co zrobić na obiad

-naleśniki!-krzykną a ja nie zaprzeczyłam i zabrałam się za robotę...

-kochanie ja wychodzę-powiedział michał kończąc ostatniego naleśnika nie zaprzeczyłam chociaż trochę to było dziwne ale ja nie miałam przeciwskazań żeby też nie iść. Poczekałam chwilę i też wyszłam szłam parkiem i spotkałam matiego

-mati! Co ty tu robisz?-podeszłam do nigo i go przytuliłam nieważne co wcześniej mówił jest moim przyjacielem

-cześć jula! Gdzie idziesz?-zapytał

-nigdzie chciałam się przejść i tyle,a ty? Zapytałam się go z ciekawością bo on zadko kiedy wychodził z domu.

-a tak sobie... julia może choćmy gdzieś usiąść pogadamy na spokojnie?-zaproponował mati

-jasne -odpowiedziałam a po chwili siedziałam z nim na ławce w parku

Gadaliśmy o różnych żeczach gdy nagle zauważyłam michała chciałam tam podejść ale mati mnie powstrzymał i zaproponował żeby trochę go sprawdzić przystałam na jego pomysł. Nagle do michała podeszła Sylwia i go pocałowała to nie był zwykły całus tylko... Coś więcej coś we mnie pękło mati już chciał tam iść i mu przyjebać ale go powstrzymałam chciałam się na nim zemścić było mi smutno to jasne serce mi się rozsypało ale miałam już plan mati mi obiecał że mi pomoże nie ważne co by to było.

- julcia nie przejmuj się nim choć-powiedział i objął mnie

-mati nie przejmuję ale muśisz mi w czymś pomóc... A mianowicie poudajesz mojego chłopaka ale tak żeby to on nas zobaczył...-powiedziałam mu a on się zgodził mati traktował mnie lepiej on michała na początku może i miał inne podejście do kobiet ale to się zmieniło nasz plan a bardziej mój miał sie zacząć od jutra.

Przyjaźni Czy Miłość??? lM.Rl & IM.JIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz