22

95 13 2
                                    

*** ślub***

Wszyscy bawili się zajebiście a najlepiej ja mateusz był taki przystojny w tym garniturze a ten widok za często sie nie widzi.

- mati! - zawołałam go a on szybko przyszedł

- tak kochanie stało się coś?- zapytał z troską w głosie to było takie słodkie

- nie chciałam z tobą porozmawiać- powiedziałam on spojrzał na mnie niepokojący m wzrokiem a po chwili dokończyłam zdanie- myślałeś może żeby na urodziny naszych dzieci kupić im psa ?- zapytałam a on się tylko usmiechną i powiedział

- dla dzieci czy dla ciebie?- powiedział a ja się zaśmiałam

- no dobra wygrałeś dla mnie- powiedziałam a on mnie przytulił i powiedział szeptem na ucho

-dla ciebie zawsze kochanie - powiedział i w tym momencie podszedł do nas radek( puchol) i powiedział

- no nie powiem julia masz gust co do facetów i też nieźle trafiłaś z matim nic ci nie grozi- powiedział a ja popatrzylam na niego i powiedzialam

- ile ci zapłacił? - lekko sie zaśmiałam a chłopcy buchneli śmiechem a po chwili puszek powiedział

- nic przysięgam- i uniusł dłonie w geście obronnym.

- dobra załóżmy że wam wierze- powiedziałam i poszliśmy wszyscy się bawić na parkiecie

*** dwa lata później***

- mati ogarnij dzieciaki znów się kłucą- powiedziałam do MĘŻA XD a on tylko skiną głową i poszedł do nich ja zmywalam naczynia po obiedzie koło mojej nogi leżał pies nazwaliśmy go puszek więc bardzo często gdy u nas jest radek a wołamy pasa przychodzi puchol i na odwrót wtedy wszyscy się śmiejemy w niebogłosy ale jest fajnie żyjemy miło kochamy się wszyscy a o michale właściwie nikt już nie pamięta...

####przykro mi ale to już ostatnia część tej opowieści jest mi bardzo ciężko bo przyzwyczaiłam się do tego funfiction ale niestety zapraszam do mojej nowej opowieści ktorą zacznę za niedługo więc dziękuję wszystkim którzy zostali ze mną do końca papa####

Przyjaźni Czy Miłość??? lM.Rl & IM.JIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz