17

101 13 2
                                    


-puchol a jak on nie przeżyje-płakałam a on mnie przytulił i powiedział

-nawet tak nie myśl przeżyje on zrobi to dla ciebie kocha cię i cię nie zostawi samej a po za tym będzie tatą waszych dzieci-powiedział a wtedy wyszedł lekarz szybko do niego podbiegłam i zapytałam

-przepraszam co z Mateuszem Jurkiewiczem - popatrzył na mnie i się zapytał

-a pani dla niego jest kim? -zapytał ja mu tylko odpowiedziałam

-narzyczoną niech mi pan powie co z nim-powiedziałam

-no dobrze więc pan Mateusz jest w ciężkim stanie nie wiadomo czy przezyjew a właściwie na przeżycie ma tylko 20% więc proszę być dobrej myśli-powiedział a ja weszłam do sali puszkowi nie pozwolono wejść bo nie był z rodziny. Gdy byłam już w środku sali zobaczyłam matiego leżał... Usiadłam obok niego złapałam go za rękę i zaczęłam.

-mati nie zostawiaj mnie... Naszych dzieci... Nie odchoć walcz z tym słyszysz-powiedzialam i zaczęłam płakać pielęgniarki próbowały mnie wyprosić ale się nie dałam byłam tam aż nie zapiszczał sprzęt do którego był podpięty mati zbiegło się mnóstwo lekarzy a mnie wyrzucono z sali od razu przybiegł do mnie puchol i zaczą wypytywać co z nim jak dlaczego o tak dalej

-puszek on ma tylko 20% szansy-powiedziałam a on usiadł obok mnie i zakrył oczy dłońmi no w końcu to jego przyjaciel a mój narzeczony...siedzieliśmy i płakałam razem z puszkiem 4 godziny gdy nagle wyszedł lekarz i zaczą krzyczeć

-to cud!!! On przeżył-krzyczał

Mogę do niego wejść-zapytałam na co on odpowiedział tak ale tylko pani nie czekając na dalszą opinie lekarza wbiegłam do sali i pocałowałam

-hej julia -uśmiechną się na co ja mu spojrzałam w oczy znowu zobaczyłam ten blask no po prostu mój kochany mati wrócił

-nie rób mi tak więcej- powiedziałam a mati powiedział

-nie zrobię a tobie chyba brzuszek urósł-powiedział i złapał mnie za rękę

-kocham cie!-krzyknelam i pocałowałam matiego.

*** no to dodaję to dzisiaj bo jestem dobra i nie chcę żebyście się niecierpliwilo mati przeżył ale jeszcze wszystko się może wydarzyć to pa***

Przyjaźni Czy Miłość??? lM.Rl & IM.JIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz