12

131 10 1
                                    

*3tygodnie później*

Dzisiaj była moja osiemnastka jeeeejj najlepszy dzień ever chlopaki to znaczy mati i kuba pojechali ogarnąć sale a ja z nati moją BFF się przygotowywaliśmy na impreze znaczy... Ona była gotowa ja się przygotowywałm.

-nati a ta? -zapytałam z nadzieją serio po 40 sukience mam dość

-julia tą spróbuj jak jechałam z Kubą i matim to mati mówił ze mu się podoba to ci ją kupiłam-powiedziała i mi podała czerwoną krutką sukienkę bez ramiączek. Poszłam ją przymierzyć a gdy wyszłam nati powiedziała

-idzisz w tej bez gadania-krzykneła zgodziłam się była bardzo wyzywająca ale nie przeszkadzało mi to w końcu to moja osiemnastka

*na sali*

Mati!!! Tu jestem-wołałam chłopaka gdy tylko mnie zobaczył od razu do mnie podbiegł

-wow julia wyglądasz pięknie- powiedział mati całując delikatnie w usta a po chwili dodał -brakuje tylko tego-i założył mi piękny złoty łańcuszek z serduszkiem a z tyłu był wygraferowane ( ps nie wiem jak się to piszę)  na zawsze moja.M

-dziękuje jest piękny-ppwiedziałam i pocałowałam matiego

-ej zakochańce nie miziać sie tu na to będzie czas później-podszedł do nas kuba i obją mnie ramieniem

-hahaha bardzo śmieszne kuba-powiedziałam bratu

-dobra my tu jak ostatnie kołki stoimy a jest impreza!-krzykną mati i wyrwał mnie bratu oraz podszedł do dj.

-teraz coś dla nas -powiedział a z głośników poleciała wolna piosenka mati złapał mnie w tali a ja go objełam kołysaliśmy sie w rytm muzyki a gdy się skończyła usiedliśmy przy stole mati zrobił mi drinka a ja go wypiłam bez gadania bo w końcu to moja osiemnastka .

-mati choć!-zawołałam chłopaka obaj byliśmy już nieźle wstawieni

-idę kochanie-odpowiedział a gdy tylko znalazł się koło mnie zaciągnęłam go na parkiet pozwalałam mu na dużo w tańcu a reszty... Nie pamiętam...

*w domu po imprezie*

Wstałam z bolącą głową to pewnie ten jebany kac zobaczyłam że mati leży obok mnie... I... Jesteśmy oboje nadz?! O cholera czyli my ten tego a jak ja będę w ciąży ja mam tylko osiemnaście lat i to od wczoraj kurwa muszę go obudzić...

-mati wstawaj-szepnęłam mu do ucha mimo zaistniałej sytuacji.

-hmmm głowa mnie boli jeszcze chwileczkę-odpowiedział zaspanym głosem

-mati to ważne-powiedział przez łzy a on od razu wstał obją mnie i otarł łzy

-no dobrze co się stało kotku-zapytał mając mnie w objęciach tam czułam się bezpieczna

-no bo ja nic nie pamiętam z wczorajszej imprezy a obudziłam sie tu i oboje jesteśmy nadzy czyli my chyba wiesz ten tego...-nie dokończyłam bo mati mi przerwał

-julia to nic złego-dodał i się uśmiechną

- a jak będę w ciąży???-zapytałam ze łzami w oczach na co go lekko zatkało ale po chwili odpowiedział

-wtedy będziemy najszczęśliwszą rodziną-powiedział patrząc mi w oczy i pocałował szczerze byłam zaskoczona jego reakcją w końcu jesteśmy jeszcze młodzi ale no cóż kocham go i zawsze będę kochac...

-mati...-zapytałam leżąc obok niego

- tak-zapytał

-nawet nie wiesz jak bardzo cię kocham -powiedziałam a on złączył nasze usta w namiętnym pocałunku a po chwili dodał

-ja ciebie też księżniczko.

*dzisiaj tylko 511 słów ale śpieszyłam się z tym roź działem na prośbę @wiki_fighter_hero .  więc dzięki za przeczytanie i możesz zostawić koma jak się podobało😙😙😙ymień użytkownika

Przyjaźni Czy Miłość??? lM.Rl & IM.JIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz