7

166 19 0
                                    

* w domu*

Mati przyszedł do nas... Taaa NAS za niedługo to się zmieni... Nie wiem jakim cudem się w nim zakochałam w tedy był inny, mati zaczął

-julia słuchaj ja ci pomogę ale obiecaj mi jedno...

-nooo-powiedziałam patrząc prosto w oczy matiemu

-ty nie wybaczysz tego michałowi z resztą ja też mu tego nie wybacze ale może sylwia sie wreszcie ode mnie odczepi-dodał

-mati jasne że mu tego nie wybacze- wtedy do domu wszedł michał, podszedł do mnie i mnie pocałował... To już nie to samo to było obrzydliwe widziałam w oczach matiego jak chce mu wpierdolić ale się powstrzymał i dobrze jeszcze bardziej go zaboli strata kumpla z sqadu

-kochanie co on tu robi-zapytał z zazdrością zaczyna mi sie to powoli podobać

-mati przyszedł do mnie ty poszłeś gdzieś to ja nie chciałam być sama i po niego zadzwoniłam-powiedziałam to michałowi prosto w oczy widać zabolało go to no ale cóż jak całował sie z sylwią to nawet nie pomyślał co ja czuje.

*perspektywa matiego*

-stary spoko, a właśnie miałem iść z julą do kawiarni miała mi pomóc.-powiedziałem zgodnie z naszym planem już widziałem zazdrość michała ale dobrze mu tak mógł o tym pomyśleć wcześniej.

- czemu niby miała by ci pomagać- michał już ostro wkurwiony podniósł głos na matiego a wtedy ja się wciełam w zdanie

-bo chcę, a teraz sory my idziemy nara-odpowiedziałam bez uczuć specjalnie wtedy miachał zacznie nas śledzić a resztę sie dogada.

* kawiarnia *
Siedzieliśmy już na miejscach i zobaczyliśmy michała jak nas obserwował o to mi chodziło popatrzyłam znacząco na matiego a on tylko przytakną wiedział do czego zmierzam...

***bum następne za 5 🌟 przykro mi... Czekaj wcale nie nie jest mi przykro już nue mogę sie doczekać ciągu dalszego więc to tyle żegnam papa💋💋💋

Przyjaźni Czy Miłość??? lM.Rl & IM.JIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz