Powrót mroku || fairy tail

Prolog

- Hej Natsu... - Chwila ciszy, ale nie przestraszyła ją ta „cisza". - Wchodzę. - Lucy nacisnęła klamkę i powoli, aby nie narobić hałasu weszła do mieszkania. Bardzo zaniedbanego mieszkania. Chłopak nie miał ochoty sprzątać, zajmować się mieszkaniem, a nawet przychodzić do gildii. Nikt z gildii nie przyjął dobrze wiadomości o śmierci Happiego, ale on jako właściciel niebieskiego Exceeda oraz jego najlepszy przyjaciel przyjął ją najgorzej. Wszyscy uważali, że to będzie tylko chwilowy stan. Znali Natsu. On nie jest typem, który utrzymuje jeden stan emocjonalny. Jest, a może był zwykle huśtawką emocjonalną, z przewagą dobrego humoru.

To trwa już dwa miesiące. Ponad sześćdziesiąt dni. Nikt nie wiedział jak długo to jeszcze potrwa. Nikt nie pytał jak się czuje. Tylko głupi nie wiedziałby jak może czuć się osoba po stracie kogoś bliskiego. Dlatego Lucy też o nic nie pytała, ale przychodziła codziennie. Każdego dnia o niemal tej samej godzinie i siedziała aż do nocy. Często podczas gorszych dni siedzieli po prostu w domu. Rozmawiali lub nie, Lucy przygotowywała coś do jedzenia. Natomiast, kiedy miewał te lepsze dni próbowała go wyciągnąć z domu na miasto. Ich smutek zbliżał ich mimo to nie myśleli o miłości w tej chwili, nie myśleli o niczym. Nie można powiedzieć, że z każdym dniem było coraz gorzej; bywało różnie.

Po śmierci małego przyjaciela wszyscy myśleli, że po pewnym czasie przyzwyczają się do jego nieobecności, jego braku. W pewnym sensie tak właśnie było. Niestety nie u wszystkich. Mijały kolejne dni a on wciąż nie mógł się utrząsnąć. Po dwóch miesiącach od tej straty przyszedł list. Nikt nie spodziewał się jakie kolejne wydarzenia przyniesie.

____________________

26 października 2016 - Death Head Causus || fairy tail

26 października 2017 - Powrót mroku || fairy tail

Równo rok po opublikowaniu mojej pierwszej opowieści... Pojawia się jej druga część! Mam nadzieję, że czytelnicy pierwszej części skuszą się też na przeczytanie drugiej oraz, że przyciągnie ona grono nowych czytelników. Ta część tak samo jak pierwsza jest pisana razem z @Shoday-senpai. Zapraszam serdecznie do przeczytania jej innych opowieści. Okładka może się zmienić. Rozdziały będą pojawiały się co tydzień tak ja w pierwszej części. To chyba tyle.

Do następnego!