-E-

6.3K 483 134
                                        

Zrozpaczona siedemnastolatka pochylała się nad grobem matki. Tuż po ostatnim tańcu ze swym diabłem, odwiedziła mordercę.

Wtedy zrozumiała.

Mordercą był jej biologiczny ojciec.

Prawda skrywana przez tak wiele lat, wreszcie wyszła na jaw. Nie mogła pojąc dlaczego jej matka okłamywała nie tylko ją, ale także człowieka, który był dla niej ojcem.

- Nienawidzę cie! - krzyczała szlochając.

Łzy spływały po jej policzkach. Dłonie uderzały o nagrobek. Nie chciała znać prawdy. Wolała żyć w kłamstwie.

Jednak na to było już a późno.

***

Blondyn wpatrywał się w poczynania swojej ukochanej. Nie próbował jej powstrzymać. Wiedział, że potrzebuje czasu, chwili aby dać upust wszystkim emocjom.

Choć jego serce krwawiło, patrząc na to, nie reagował.

W końcu odpuściła. Wstała i przytuliła się do niego, kolejny raz zalewając się łzami.

***

Mimo upływu czasu. Nie zapomniała. Ból pozostał. Kłamstwo nie zostało wybaczone.

Ułożyła sobie życie z ukochanym diabłem u boku.

Jej historia nie skończyła się tak jakby tego chciała.

Dance With the DevilOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz