Epilog

31.3K 1K 127
                                    

Pragnę wyjaśnić dlaczego ta opowieść skończyła się tak szybko. Po prostu była to historia pisana po to bym mogła oderwać się od reszty. Przy jej pisaniu, jak i innych moich prac bawiłam się wyśmienicie i może kiedyś napiszę jeszcze coś z kategorii "Romans". Pozdrawiam i zapraszam do swoich innych książek.

— Sabina —

Przypatrywałam się swojemu odbiciu. Wyglądała pięknie. Biała suknia i rozpuszczone włosy. Westchnęłam. To dziś wyjdę za mąż za Ethana. Moje życie zmieni się i nic nie da rady już tego powstrzymać. Zresztą nie mam zamiaru niczego zmieniać. Moje życie jest cudowne takie jakie jest. Pokręciłam głową. Naprawdę nie mogę uwierzyć, że jeszcze kilka miesięcy temu tak strasznie sprzeciwiałam się temu wszystkiemu. Nie akceptowałam ani swoich uczuć, ani Ethana. Teraz wiem, jak wielki błąd popełniłam. Wcześniej byłam zła na matkę, lecz teraz jestem jej wdzięczna. Dzięki długom moich rodziców mogłam spotkać miłość swojego życia i poznać prawdę o samej sobie.

Niespodziewanie ktoś wszedł do pokoju. Obróciłam się i ujrzałam swoją przyjaciółkę. Sara uśmiechała się.

— Gratuluję, Sabino! — krzyknęła, przytulając mnie. — Choć muszę przyznać, że wiedziałam, że tak to się potoczy. Wasza dwójka jest stworzona dla siebie — oznajmiła.

Zaśmiałam się.

— Tak, masz rację — przyznałam. — Jednak w przypadku twoim i Ivana jest chyba tak samo, czyż nie? — zapytałam, a ona się zarumieniła.

Na początku myślała, że przyjaciel Ethana chce wykorzystać Sarę, lecz z czasem przekonałam się, że jego uczucia są prawdziwe. Mniej więcej za miesiąc mają zamiar wziąć ślub.

— Obie trafiłyśmy na książąt z bajki — oświadczyła, a ja skinęłam głową — przyznając jej rację. Blondynka wystawiła w moim kierunku dłoń. Bez zawahania chwyciłam ją. — Czas byś stanęła przed ołtarzem.

Nowy rozdział mojego życia właśnie się rozpoczyna. Jestem szczęśliwa z tego powodu. Od teraz każdy kolejny dzień będzie dla mnie próbą mojej miłości i wytrwałości. Chcę stać przy Ethanie, lecz wiem, że skutki mojej decyzji mogą być opłakane. Jednak mimo to, pragnę spróbować. Nikt i nic nie sprawi, że zmienię zdanie.

KONIEC!

I na tym kończą się przygody Sabiny i Ethana. Proszę byście napisali mi co sądzicie o ich opowieści. ;)

(Data opublikowania tego rozdziału: 10.06.17r)

Bezwarunkowa miłość - AgapeOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz