Rozdział 15

2K 276 43
                                    

Siedziałem w samochodzie jeszcze kilkanaście minut, by poczekać aż fani, którym mój ochroniarz powiedział, ze jestem już w hotelu, odeszli. Zostało pare osób, które błagały bym stanął przy nich i zrobił sobie zdjęcie albo dał autograf, jednak nie zrobiłem tego.

Marzyłem o łóżku, te leki, które wziąłem przed koncertem dziwnie na mnie wpływały. Czułem się jakby senny, ale teraz tez przymulony.

Wszedłem do pustej windy i oparłem się o ścianę by dopiero po chwili zrozumieć, że zapomniałem wybrać piętro.

Nie wiedzieć czemu, wybrałem piąte zamiast szóstego, a gdy już na nie dotarłem, ruszyłem do pokoju Nialla. Zapukałem do jego drzwi opierając się ramieniem o ścianę obok. Co nie tak było z tymi lekami?

Drzwi się uchyliły, a ja zobaczyłem blondyna ubranego jedynie w szare spodnie od dresów. Jego tors był odkryty i choć nie miał chyba żadnych mięśni, to wyglądał świetnie.

- Zayn? - zmarszczył brwi patrząc na mnie - Co ty tu robisz? - spytał uśmiechając się do mnie delikatnie i przekrzywiając głowę.

Wpatrywałem się w niego dłuższą chwile i nie wiem co strzeliło mi do głowy, ale złapałem jego twarz w dłonie wpijając się w jego różowe wargi.

Wepchnąłem go do pomieszczenia zamykając za nami drzwi i rzuciłem go na łóżko. Nie protestował, nie odezwał się nawet słowem. Wszedłem na niego zaczynając obcałowywać jego tors i wsunąłem dłoń pod jego dresy głaszcząc jego kość biodrową. Wróciłem do jego warg ciesząc się tym, ze pozwalałam mi siebie całować.

- Zayn? Zayn, wszystko okay?

Ocknąłem się słysząc jego głos. Zamrugałem kilka razy zdziwiony. Wciąż byliśmy w korytarzu.

- Czuje się dziwnie, gdy tak się na mnie gapisz, kiedy nie mam koszulki - zachichotał opierając się ramieniem i głową o framugę - Chcesz wejść? Myślałem, że pójdziesz spać od razu po koncercie, bo podobno masz lot do nowego jorku niedługo.

- Um tak - wymamrotałem przejeżdżając dłonią po twarzy. Co tu się dzieje? Coś jest ze mną nie tak. Naprawdę wyobrażałem sobie, ze całuje Nialla?

Już miałem wejść do jego pokoju, gdy przed oczami zrobiło mi się ciemno i chyba walnąłem o podłogę.

Show Must Go On! | Ziall ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz