5

12.7K 419 21
                                    

Jesteśmy już w parku dzieciaki poszły na plac zabaw i wreszcie zostaliśmy sami.

- Kto jest ich ojcem ? - zapytał Cal jeju, jaki on jest głupi.

- Ty jemioło - zaśmiałam się na słowa Asha - sam powiedziałeś, że są podobne do Luka - powiedział zirytowany - a właśnie - tu spojrzał na mnie - Luke wie, że ma dzieci z tobą ? - chyba sobie ze mnie kpi.

- Jaja sobie ze mnie robisz ? - zapytałam wściekle - po tym, co mi zrobił to mam mu powiedzieć, że jest ojcem moich maluchów ? Chyba sobie w tej chwili żartujesz - powiedziałam zła, a w oczach znowu pojawiły mi się łzy i ten obraz - on całujący jakąś dziewczynę.

- Ej Bella - powiedział z troską Cal i mnie przytulił - nie płacz.

- On mnie zdradził - powiedziałam cicho, a oni nie odzywali się. Wiedzieli albo się dopiero dowiedzieli.

- Co ? - jako pierwszy odezwał się Michael.

- Tak i wtedy nie wiedziałam, że jestem w ciąży dowiedziałam się po miesiącu wtedy byłam w 2 miesiącu - powiedziałam zgodnie z prawdą.

- Ale... On.. Ciebie.. Zdradził.. Jak ? - zapytał się Ash, jąkając się.

- Normalnie widziałam to na własne oczy - powiedziałam, ścierając łzy i patrząc, jak moje bliźniaki bawią się razem w piaskownicy.

- Zabiję go - warknął wściekle Michael - nogi z dupy mu powyrywam - powiedział wściekle i już go nie było.

Pov Luke
Wróciłem do domu i nikogo nie było na co się zdziwiłem, ale pewnie gdzieś wyszli. Był spokój, ale do momentu, bo rzucił się na mnie Michael.

- Co ci odbiło do cholery ? - zapytałem się z ulgą czując, że ktoś go odciąga ode mnie.

- Co mi odbiło ? Mi ? - warknął wściekle, wyrywając się chłopakom - mów z kim zdradziłeś Belle - krzyknął wściekły.

- Co ? - krzyknąłem, ale chwila skąd.. - macie z nią kontakt ? - zapytałem, oddychając głośno.

- Dzisiaj ją spotkaliśmy, a ogóle co cię to obchodzi - powiedział Michael - ty ją zdradziłeś chłopie - krzyknął zły.

- Nie zdradziłem do cholery - krzyknąłem - nigdy bym jej tego nie zrobił - powiedziałem już, się uspokajając - ona odeszła z dnia na dzień - powiedziałem zgaszony, wypruty bez uczuć.

- Nie ona cie widziała, jak się całowałeś z jakaś dziewczyną - a mi od razu wspomnienia ruszyły.

" - O boże to na prawdę ty Luke ? Luke Hemmings ? - zapytała entuzjastycznie jakaś fanka.

- Tak - zaśmiałem się z jej rekacji.

- Mogę zrobić z tobą zdjęcie ? - zapytała z nadzieją.

- No jasne - powiedziałem lekko, się uśmiechając. Podeszła, zrobiła zdjęcie i mnie pocałowała byłem w szoku i nie zareagowałem, ale ją odepchnąłem - czyś ty na głowę upadła ? - wrzasnąłem wściekły... ".

- Ale to nie ja - powiedziałem płaczliwie - to ta głupia fanka poprosiła mnie o zdjęcie, więc się zgodziłem, a później mnie pocałowała, ale ją odepchnąłem na prawdę - powiedziałem z żalem. Zamiast to wyjaśnić, to ona uciekła.

- Ja pierdole - powiedział już uspokojony Michael.

- Gdzie ona jest ? - zapytałem z nadzieją, że mi powiedzą i jej to wszystko wyjaśnie.

- Była w parku na placu zabaw - i pobiegłem, mając nadzieję, że tam będzie, ale niestety już jej nie było tylko dzieci, które były szczęśliwe. Na środku parku był jeden wielki pisk wywołany przez fanki.

Pov Bella
Wieczorem dzieciaki poszły już spać, a ja myślałam. Zastanawiam co zrobię, co odpowiem, kiedy któreś ze szkrabów się spyta, gdzie jest tata ? To co ja odpowiem ? Nie wiem, ale mam nadzieję, że prędko się nie spytają. Ale wiem jedno był, by dobrym ojcem. Pamiętam, jak się opiekowaliśmy jego kuzyna synem Theo, był przesłodki ten widok tak mnie rozczulił, że się popłakałam, a Luke się śmiał i powiedział, że jak będziemy mieć dzieci będę musiała się powstrzymać od płaczu, gdy będzie się nimi zajmował, na co prychnęłam tylko, ale podejrzewam, że miał rację. Jestem rozczarowana, że moje dzieci nie dość, że ich ojciec to pies na baby to ich dziadkowie wyrzucili mnie z domu, kiedy dowiedzieli się, że jestem w ciąży. I z takimi myślami oddałam się w kraine Morfeusza.

-----------------------------------------------------------

I jak wrażenia ? Trochę lipa wyszła, że jej już w tym parku nie było :)
Następny rozdział będzie w niedziele :*

Where's Dad ? // Luke HemmingsOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz