...

596 25 7
                                    

Witajcie, długo mnie nie było. Przez wakacje trochę rzeczy się wydarzyło, między innymi moje 18-naste urodziny i miałam dużo do załatwiania. Chciałam powrócić do pisania w tym tygodniu, ale stała się potworna rzecz, i w tym momencie nie jestem w stanie nic napisać, nie mam sił na to. Mój 4-letni kuzyn wpadł pod samochód i nie żyje. Dla mnie i dla mojej całej rodziny jest to niewyobrażalna strata, chłopczyk miał zaledwie 4 latka, i przepadł w sekundę. Mam do was prośbę, jeżeli jesteście wierzący pomódlcie się za niego, cokolwiek. Nazywał się Maciuś. Dziękuje i miejmy nadzieję, do zobaczenia. 

Homeless Angel/ l.s.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz