Hallowen.

357 28 19
                                    

Znowu magia czasu...Hallowen...

Już od samego rana ty i Karolina przygotowywaliście dom do dziesiejszego wieczoru. Były dynie lampiony miska ze słodyczami itp. Podlozylyście każdemu strój na wieczór. Patrykowi [zombie] Mattowi [wampira] Eddowi [szalony doktorek]
Tordowi (urodinowemu)[ducha] Tomowi [wilkołaka] a same założyłyście Karolina [zjawa] A Ty [chora psychicznie dziewczyna].

LATER

Był wieczór.
Ty-Każdy ma torebeczki?-
Reszta-TAK!-
😉😉😆😆😶😶😌😌😏😏
Więc wyszliście, tak wiem że nastolatki po 18 19 20 lat tego nie robią ale mniejsza...xD.
W każdym domu zarobiliście po dwa słodycze każdemu na głowę byliście w 100 domach oszacowali że zebrali 1.400 cukierków .WOWEK!.
Postanowiliście to uczcić jakimś filmem. Oglądaliście po krótkim czasie Tobie Tomowi Eddowi Karolinie i Patrykowi się znudziło więc Matt został sam...
Oglądał film nagle zapukał ktoś do drzwi.
[i/n]-Trick or trick?-
Zatrzasnał drzwi i usiadł znów lecz dziewczynka ta na ekran weszła mu migało światło to nie był sen głośno krzykną on gdy rzuciła się!
Przyleciał Edd na ratunek mu Matt znikną...lecz miał teraz nóź zamachnął się Edd szybko padł na Matta patząc zaczął gadać tak.
Edd-Co z Tobą jest? Ogłupiał żeś?-
Matt-Nie mogę nic! W moim mózgu jest!-
Matt wzniósł swój nóż do Edda wprost lecz puszka szczesliwa ocalila bo Edd zdołał zwiać i ukryć się Matt szukał to lecz nie wiedział gdzie Edd już myślał że bezbieczny lecz wtedy oczy wyłoniły się. Matt dobiegł tam i otworzył je a Edd na niego wściekle rzucił się obaj dziko tak bili się że dziewczynka klaskała w ręce swe wparowali Tom Karolina Patryk i [t/i] osłupieli tak : LUDZIE CICHO BYĆ CHCEMY TYTAJ SPAĆ! Ona chytrze w nas wgapiała lecz moce jej coś dzialały wykonaliśmy więc ją za drzwi i powiedzieliscie : Nie wracaj tu nam!-
Minęła klątwa znów było naj zwrócili się więc do was dwaj : Dlaczego ona nie mogła posiąść was?-
Reszta-Bo nasze mózgi zawładnięte już są.-
Edd-Serio?-
Karolina Patryk i Tom-Nie!-
Ty-Ja serio.-
Spojrzeli na Ciebie. Dopiero po chwili kiedy oczy stały Ci się całe czerwone
Edd-UCIEKAĆ!-
Zaczęli uciekać Ty ich goniłas.

Pov.Karoliny
Goniła nas już po 5 minutach ucieczki się zmęczyłam więc Edd bez chwili wachania wziął mnie na barana i prubowaliśmy dobiec do drzwi.

Pov.Patryka
Drzwi były zamknięte A [t/i] się do nas zbliżała
Razem (oprócz Karoliny? Że jak?)-AAAAAAAAAAAAAAAAAA!!!!!!!-
I kiedy już miała nas zaatakować padła że śmiechu razem z Karoliną.

Pov.Twoja
Matt miał z Eddem Tomem i Patrykiem takie miny 😨😱😵.
Po chwili wstałaś i oparłaś się na ramieniu Karoliny.
Ty-Bo my...*haha*nie powiem tego *hahahahahahaha*!-
Katolina-Zrobiłyśmy sobie z Was mega beke...-
Ty-Sprawdziliśmy w ilu procetach boicie się dziewczyn...-
Tom Edd Matt i Patryk-To się udało...-
Ty-Właśnie widzimy...-
Matt-A jak te oczy???-
Karolina-Od czego są soczewki? Przeszkałam cały Internet żeby je znaleść...-
Tom-A jak je założyłaś?-
Karolina-To zaczyna działać po 10 minutach noszenia więc specialnie wyliczałyśmy czaś...

NEXT NASTĄPI
-------------------------
491 SŁÓW OMG
Do nexta nq

Twoja inna przygoda z Eddsworld [zakończone biedaki]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz