Inny wymiar.

741 37 11

przez Mikko897

autorstwa @Mikko897

Wróciliście z parku do domu i postanowiliście obejrzeć jakiś film.
Padło na "Iluzja 2". Oglądaliście aż w końcu się skończyło...była 20.21 więc postanowiłaś zrobić kolację a raczej ją zamówić...
Ty-Idę zamówić pizzę. Jaką chcecie?-
Reszta-Jaką kolwiek.-
Ty-Ok.-
Zamówiłaś margerittę i americano.
20 minut później dostaliście zamowienie. Zapłacilaś i zjedliście.

LATER

Następnego dnia przy obiedzie Matt wybiegł z kuchni pogrzebał w walizce i szybko wrócił.
Edd i Tom-TYLKO NIE TO!!!-
Ty-Bojicie się lustra...?-
Edd-Tylko że to magiczne luatro...przeniosło nas kiedyś do innego wymiaru...A w nim były dziewczyny które były naszymi odpowiednikami ale to dawno zanim tu mieszkałaś...-
Ty-Ah...-
Nie dokończyłś bo usłyszeliście *PUFF* to Matt wpadł do lustra.
Edd-Trzeba go ratować...-po tych słowach wskoczył za Mattem a ty za nim natomiast Tom za Tobą.
*PUFF*x3
Wylądowałaś na podłodze upadłaś na Edda A Tom na Ciebie...
Ty-Matko moje...-
nie dokończylaś bo zobaczyłaś Edda Toma i Matta w wersji żeńskiej.Matta też.
Ty-Kim wy jesteście?!-
Ell-Ja jestem Ell to Tamara i Matilda...-powiedziała z niezadowoloną miną.
Ty-Witam!-pomachałaś do nich.
Edd-ZŁAŹCIE ZE MNIE!-
Zeszliacie Ell rzuciła się na Edda i go wyściskała(Bardzo mocno).Popatrzyła na Ciebie i uśmiechnęła się złowieszczo.>:)
Tom-O matko moja głowa...-powiedział upadając na twoje ręce. Dziewczyna podobna do Ciebie sykneła z zazdrości.
Matt-ELOSZKI DLA WSZYSTKICH PAŃ Z INNEGO WYMIARU!-
Ell Tamara i Matilda-Hejka.-powiedziały i poszły do swoich odpowiedników. Nagle ktoś Cię złapał za ręke i pociągnął do siebie.
Edd-To [t/i]. Moja przyszywana siostra.-powiedział robiąc :3.
Ell spojrzała na Ciebie z zazdrością i pociągnęła Edda w niewiadomo którą stronę...podeszłaś do Toma ale Tamara zrobiła to samo co Ell zostałaś samo bo to tego jeszcze Matt i Matilda poszli do sklepu. Siedziałaś aż tu nagle Edd przysłał ci sms-a.
Edd-Sq za zachowanie Ell zazdrosna jest bo myśli że jesteś moją dziewczyną...-
Ty-Nic nie szkodzi...teraz sama siedzę na kanapie...u dziewczyn...-
Edd-A Tom Tamara Matt i Matilda?-
Ty-Też gdzieś poszli...-
Edd-Okej to ja z Ell będziemy za 5 minuteq :3-

LATER

W końcu wszyscy przyszli i mogliście wracać.
Dziewczyny- Do zobaczenia :)-
Chłopacy-Pa...-
I po tych słowach wskoczyliście do lustra. Wylądowaliście przy stole kuchennym. Matt odrazu wziął to lustro i he rozbił (specialnie chyba...).
Edd-Matt nie poznaje Cię...rozbiłeś lustro...-
Matt-Rozbilem je bo po 1. Matilda mnie już powoli wkurza po 2 [t/i] siedziała sama i nikt z nią nie rozmawiał...-
Ty-Nie szkodzi...wogóle to pójdę spać jest już 23...-
Tom-No dobry pomysł...dobranoc...-
Edd-Dobranoc...-
Matt-Ja też idę już spać.-
Ty i Edd dalej siedzieliście w kuchni.
Edd-Wybacz za zachowanie Ell ona już taka jest i nic na to nie poradzimy.-
Ty-Nie szkodzi...-
Edd-To ja już pójdę spać późno jest...-mówiąc to dałaś mu szybkiego całusa w policzek. Szybko wyszlaś z kuchni i zamknelaś pokój.

Pov.Edda
Dała mi całusa w policzek...zarumienilem się jak burak...szybko za nią pobiegłem. Zapukałem.
Ty-Wejdź...-
Wszedłem usiadłem koło niej na łóżku...
Edd-Posłuchaj...ja...-
Tom-Ej...ciszej pójdzie już spać...-
Ty-Dobra już idziemy.-
Edd-Super...-mruknąłem pod nosem i wyszedłem.

NEXT NASTĄPI
-------------------------
529 SŁÓW WOW
NQ DO NEXTA