Nowy "przyjaciel" czy wróg for ever?

511 39 15
                                    

Następnego dnia miałaś już 150 subskrybcji.
Ty-Naprawdę wam bardzo dziękuję.-
Edd-Nie ma za co a wogóle ile masz subów?-
Ty-150.-
Edd-Wow! W jeden dzień?-
Tom-151...-
Ty-O ktoś zasubskrybował. Tom...-
Matt-Dzisiaj w nocy coś strasznie huczało na dole.-powiedział saspany wchodząc do kuchni.
[i/n]-Witam, witam państwa...-
Edd-Kim jesteś?-
[i/n]-Stary przyjaciel...-
Edd Tom i Matt-TORD?!?!-
Tord-Tak to ja...-powiedział z norweskim akcentem.
Ty-O MATKO!!!-
To on typek z Twojego snu. Miał włosy ułożone w dwa rogi czerwona bluza jeansy i trampki.
Tord-A to kto? Dziewczyna którego z Was?-
Edd-Nikogo i przy okazji moja przyszywana siostra.-
Tom-A ty czego to szukasz komunisto?-
Tord-Chciałem Was przeprośić za tamto z kilku lat temu.-
Edd-W parku już próbowałeś...-
Ty tylko patrzyłaś na ich rozmowę.
Ty-A co zrobiłeś?-
Tom-Mieszkał z nami dawno temu potem wyjeczał następnie wrócił miał wielkiego robota i zniszczył całe miasto...-
Ty-Że co???-
Edd-To...-
Rzuciłaś się na niego wyciągając z buta nóż.
Ty-Aaaaa!!!-
Tord-CO CI?!-
Edd Tom i Matt próbowali Cię odciągnąć po chwili udało się. Stanełaś. Upuściłaś nóż i pobiegłaś do swojego pokoju.

Pov.Edda
Rzuciła się na niego jak opętana...po chwili ją odciagneliśmy. Pobiegła do pokoju swojego.
Edd-[t/i]? Co się stało?-
Ty-Wejdź...-powiedziała z łzami w oczach.
Usiadłem koło niej na łóżku i ją przytulilem.

Pov.Twoja
Edd wszedł do mojego pokoju i usiadł koło mnie i przytulił po chwili tulasków dał Ci twój nóż . Wsadziłaś go do buta.
Edd-Czemu się tak na niego rzuciłaś?-
Ty-On spowodował wypad moich rodziców...-powiedziałaś mając ochotę gnojka uduśić.
Edd-To nie za fajnie...-
Edd-Jak Ty wgl się na niego rzuciłaś ze złamaną ręką?-
Ty-Sama nie wiem...jakoś tak...-
W tym momencie do pokoju wszedł Matt z Tomem i Tordem.
Tom-Jesteś niesamowita...zatakowałas za złamaną ręką!!!-
Ty-Ta...-po tych słowach Edd Matt Tom i Tord spojrzeli na Ciebie i osłupieli jak na zawołanie.
Ty-O co chodzi?...-
Matt tylko pokazał na lustro.
Spojrzałaś i osłupiałas tak jak reszta.Czm? Bo miałaś jedno całe czarne oko (jak Tom).
Ty-AAAAA!-wydałaś jeden potworny krzyk z siebie.
Po chwili Edd wstał i...w sumie nie wiem jak to opisać...:/...i przytulił mnie?Potem Tom się uśmiechną i powiedział.
Tom-Nie jestem jedynym...-

LATER

Na obiad zjedliście naleśniki *^*(OMG jak ja LOFFKAM naleśniki).
W pewnym momencie jedzenia spojrzałaś na Torda i rzuciłaś w niego kawałkiem naleśnika. On pomyślał że to Tom i rzucił w niego Tom pomyślał że to Matt i rzucił w niego Matt pomyślał że to Edd więc rzucił w niego on pomyślał że to ty i rzucił w Ciebie i tak zaczęła się 2 wojna domowa na jedzenia. W końcu Edd krzyknął.
Edd-STOP!!!-
Ty-Ale jest fajnie...-powiedziałaś stojąc na środku stołu celując naleśnikiem i Matta do tego byłaś upaćkana cała dżemem i ciastem z naleśników.
Ty-No dobra i usiadłaś na swoim wcześniejszym miejscu.
Tom-Ooo...-powiedział siłując się z Tordem.

LATER

Posprzątaliście w kuchni i usiedliście cali spoceni.
Ty-Uff...udało się.-
Edd-Kto wogóle zapoczątkował tę wojnę?-
Ty-To ja...rzuciłam naleśnikiem w Torda...xD-
Tord-O ty...-
Rzucił się na Ciebie jak jakiś wariat. Biłaś się z nim przez kilka minut. W końcu reszta odciągneła go od Ciebie.

NEXT NASTĄPI
-------------------------
550 SŁÓW WOWEQ
TO DO NEXTA
POZDRO DLA KucykPony4

Twoja inna przygoda z Eddsworld [zakończone biedaki]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz