31

124 24 31
                                    

//Yurio//

Od kiedy Siwus nauczył mnie układu a Wieprz zrobił mi pirohzki z katsudonem ( tak,  dominiczka5199 z katsudoneem. No sory, zapomniałem się podzielić :') - dop. Yurio), bardzo dużo czasu spędzam przy telefonie. Dlaczego? Bo tylko dzięki temu małemu złomowi, mogę skontaktować się z moim Otabekiem.

Beka ♡: Jak ci minął dzień, Tygrysku?

Ty: Jak zawsze. Dokuczałem Wieprzowi i Siwusowi, bawiłem się z Potyą, byłem na lodowisku i próbowałem sam zrobić pirohzki z katsudonem.

Beka ♡: I jak ci dzisiaj wyszły?

Ty: Całkiem nieźle, ale chyba przesoliłem ;-;

Beka ♡: Ważne, że idzie ci coraz lepiej :*

Ty: A jak tobie minął dzień, Misiu? [😍 - dop. Aut.]

Beka ♡: W sumie to nie było tak źle. Tylko szkoda, że nie było ciebie ;)

Ty: jak chcesz to przyleć do Japonii. Możemy zamieszkać raaazeeem obok jednej z tych cudownych kafejek. I obok Siwusa i Wieprza, żebym mógł czasem na nich powrzeszczeć :')

Beka ♡: Jakich kafejek?

Nie opowiadałem mu o nich? Meh, chyba Siwus zaraził mnie sklerozą.

Ty: Nie mówiłem ci? No to szykuj się na mega szok.

Beka ♡: Jestem gotowy. O co chodzi? Jakie kafejki?

Ty: A więc, tu w Japonii...
      MAJĄ KOCIE KAFEJKIIII EHHXIFKDGAFTGX

Beka ♡: Tak? Ale fajniee :))

Ty: Przyleeeeć tu do mnie, zamieszkamy tu razeeeem i będziemy odwiedzać te zajebiste kafejki (。♥‿♥。)

Beka ♡: Jeśli chcesz to przylecę złotko ;) Co teraz porabiasz?

Ty: Bawię się z Potyą a ty?

Beka ♡: Idę na spotkanie z Milą.

Jaką znowu Milą? O czym ja nie wiem?

Ty: Jaką Milą?

Beka ♡: A, poznałem ją na siłowni. Bardzo fajna dziewczyna.

Ty: A jak wygląda?

Może jest brzydka? Proszę, żeby była brzydka baaaardzo proszę.

Beka ♡: Jest ślicznaa (。♥‿♥。)

Ty: 💔💔💔💔

Beka ♡: Coś się stało?

Ty: Nie. To kiedy przylecisz?

Beka ♡: Hmm... W ten weekend idę do kina z Milą... Więc... Może w przyszłym tygodniu?

Ty: ...

Ty: Nie możesz wcześniej?

Beka ♡: Mogę w ten piątek już będę :)

Ty: To będę czekać.

Odłożyłem telefon i pogłaskałem kotka za uszkiem. Usłyszałem sygnał wiadomości. Nie odblokowując telefonu spojrzałem na wiadomość od Beki. Napisał... "Przylecę z Milą. Nie mógłbym jej zostawić"

O boże... A mnie mógł zostawić ;-;

°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°°
Wena wróciłaaa :D

Następny rozdział ma być Seungchit czy Victuuri? Głosujcie ;)

Internetowa Miłość |Yuri!!! on Ice| Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz