- Hej mogę wejść ?- odezwała się Alicja .
- Właśnie jemy kolacje może innym razem .- szczerze jej nienawidziłam i nie miałam ochoty z nią gadać .
- Spoko . Przyszłam tylko po to zeby cię przeprosić .
- Mnie ? Niby za co ?
- No ze tak dzisiaj od was odeszłam .
- To chyba lepiej żebyś poszła z przeprosinami do Bartka .
- Już z nim nie jestem .
- Twoja sprawa , coś jeszcze chciałaś mi powiedzieć ?
- Nie , mysle ze to wszystko . Cześć .
- Pa .- zakluczylam drzwi od domu i poszłam do góry się umyć .Po gorącym prysznicu założyłam moja piżamkę i klapki i poszłam poczatować trochę z Kamila która jest moja klasowa najlepsza koleżanka bo przyjaciółka jej nie mogę nazwać i nawet nie chce .
Poszłam spać o 00:30.
Wtorek ,2 września , 6:40
Gdy wstałam , jak zawsze na dole czekało na mnie śniadanie , tym razem była to bułka z serkiem i rzodkiewka . Zjadłam , umylam buzie i zęby, No i poszłam się ubrać . Wybrałam bluzkę od Gucci i spodnie Lee, a także buty Chanel .
CZYTASZ
Bitch, I'm Rich//REAL STORY
Short StoryRodzice Soni zarabiają ogromne sumy pieniędzy ( ona sama z reszta tez ) przy czym sama dziewczyna jest rozpieszczona i zawsze dostaje to co chce . Pracuje jako modelka . Jej ,,koleżanki" są zazdrosne o wszystko : o ubrania, kosmetyki , samochód, pow...