6

3.4K 156 2
                                    

CuteBlakie :
Dzień dobry.

ReyMech :
Cześć, kochanie. Fajnie, że piszesz pierwsza.

CuteBlakie :
E, jakoś już się do Ciebie przyzwyczaiłam. Nawet do tego, że nie ważne, co powiem, to i tak będziesz mnie nazywać w taki sposób.

CuteBlakie :
Dziś na zajęciach profesor mnie pochwalił.

ReyMech :
Tak? To super!

ReyMech :
Jestem naprawdę dumna, słonko.

CuteBlakie :
Nic wielkiego. A Tobie jak mija dzień?

ReyMech :
Aktualnie czekam na klienta, który się spóźnia...

CuteBlakie :
Klienta? Że w pracy?

ReyMech :
Tak i spóźnia się już dość długo, a ja nie mam na to czasu.

CuteBlakie :
To gdzie Ty pracujesz? Dowiem się w końcu?

ReyMech :
O, chyba klient już przyjechał!

CuteBlakie :
I rozumiem, że musisz sobie pójść?

ReyMech :
Niestety tak, kochanie.

CuteBlakie :
Ale ja nie chcę, żebyś szła. Nie stęskniłam się, nie myśl sobie. Chciałabym się w końcu dowiedzieć, gdzie pracujesz.

ReyMech :
Ja też się stęskniłam.

CuteBlakie :
Dlaczego znów nie czytasz całej wiadomości?

ReyMech :
Oj, kochanie... Muszę już iść, klient czeka.

CuteBlakie :
Musiałaś na niego czekać jakieś pół godziny, on też może chwilkę - tyle zajmie Ci powiedzenie, gdzie pracujesz.

ReyMech :
Muszę iść, pa kochanie!

Puella || OctavenOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz