ReyMech :
Jesteś teraz zajęta?CuteBlakie :
Trochę. Nie mam czasu na rozmowę.ReyMech :
I wszystko u Ciebie w porządku, kochanie?CuteBlakie :
Oczywiście.CuteBlakie :
Wszystko w jak najlepszym porządku.ReyMech :
Octavia.ReyMech :
Dlaczego mnie okłamujesz?CuteBlakie :
Nie wiem, o co chodzi.ReyMech :
Nie udawaj, tylko mów prawdę.ReyMech :
Lexa napisała do Clarke, która miała mi przekazać, że nie chcesz z nią rozmawiać, wróciłaś zapłakana i co chwila rozmasowujesz ramię.CuteBlakie :
A to ściera.ReyMech :
Ech...ReyMech :
Nie złość się na nią słońce, martwi się o Ciebie.ReyMech :
Ciesz się, że masz taką dobrą przyjaciółkę. Napisała do Clarke, bo nie miała się jak ze mną skontaktować.ReyMech :
A teraz mów mi tu szybko, co się stało.CuteBlakie :
A jak myślisz?ReyMech :
Ontari?CuteBlakie :
No brawo.CuteBlakie :
Wracałam z zajęć przez park.CuteBlakie :
I spotkałam moją ulubienicę.CuteBlakie :
Chyba ciągle nie zluzowała po tym, jak Lexa zrobiła jej jazdę o moje oko.ReyMech :
Uderzyła Cię?CuteBlakie :
Nie, chciałam ją ominąć, ale "przypadkowo" podstawiła mi nogę. Potknęłam się i na moje nieszczęście wpadłam na ławkę i się uderzyłam.ReyMech :
Bardzo boli?CuteBlakie :
W cholerę :')CuteBlakie :
Ledwo mi zszedł ten siniak na twarzy i proszę, już mam nowego.ReyMech :
Pójdź do Lexy i niech zrobi Ci jakiś zimny okład, albo poszuka maści.CuteBlakie :
Dobrze.ReyMech :
I powiedz jej, co się stało. Lexy też nie możesz okłamywać.CuteBlakie :
Przecież jak się dowie, to rozpieprzy Ontari głowę.ReyMech :
No i fajno.ReyMech :
Obiecuję, że się jutro spotkamy. Dziś nie mogę przyjechać, bo zostaję aż do zamknięcia.CuteBlakie :
A przytulisz mnie?ReyMech :
Oczywiście, że tak, słońce.CuteBlakie :
To zaczekam do jutra.
CZYTASZ
Puella || Octaven
FanfictionWitamy na naszym portalu. Poznawaj ludzi o różnych preferencjach i nawiązuj gorące relacje. Wybierz jedną z podanych opcji, by ukończyć tworzenie profilu: Mommy/Babygirl Okładka Autorstwa : @Alex_Nico