32

1.8K 128 1
                                    

ReyMech :
Kochanie?

ReyMech :
Jest taki mały, tyci problem.

CuteBlakie :
Ale ja już powiedziałam Lexie, co się stało.

CuteBlakie :
I tak, jak przypuszczałam, poszła ukręcić Ontari głowę.

ReyMech :
Nie w tym rzecz.

ReyMech :
Nie mogę dziś przyjechać.

ReyMech :
Przepraszam.

CuteBlakie :
Co? Dlaczego?

ReyMech :
Mamy straszny nawał w pracy i muszę dziś przyjść.

ReyMech :
Ktoś spaprał robotę i umówił na dziś za dużo klientów, a nie mamy na kiedy ich przełożyć.

ReyMech :
Tyle dobrego, że dostanę za to dodatkowy dzień wolny.

ReyMech :
To może wtedy się spotkamy, huh? Na cały dzień.

CuteBlakie :
Spoko, luz.

ReyMech :
Jesteś smutna?

CuteBlakie :
Nie.

ReyMech :
Octi.

CuteBlakie :
Trochę, ale zaraz mi przejdzie. Przecież wiem, że masz dużo na głowie, a nie, że mnie wystawiasz.

ReyMech :
Tego bym nie zrobiła.

Puella || OctavenOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz