Chore serce otwieram - ski jumping shots

5. P. Prevc x K. Stoch

Drogi Kamilu,

Co u Ciebie słychać? Dobrze się czujesz? Mam nadzieję, że tak. Ja nie mogę narzekać, ale wiadomo, znacznie lepiej wszystko mi się układało, gdy byliśmy razem.

Ewa za Tobą tęskni. Co prawda dawno temu wybaczyła Ci to, iż zostawiłeś ją dla mnie. W końcu zrozumiała, że to ja jestem miłością Twojego życia, ale brakuje jej Ciebie. W tym tygodniu mieszkała u mnie, bo potrzebowała wsparcia. Codziennie płakała. Teraz jest już lepiej, ale chyba to czujesz, prawda? Wczoraj wróciła do Polski do rodziców.

Mi też nie jest łatwo. Dlatego piszę tak nieskładnie, wybacz. Radzę sobie, lecz miewam momenty, w których chciałbym się do Ciebie przytulić. Znów poczuć to ciepło i siłę Twych ramion. Znów poczuć pewność i delikatność Twych pocałunków. Znów poczuć wsparcie i zrozumienie, kiedy inni mają mnie w dupie. Ty nigdy nie pozwalałeś, żebym poczuł się samotny. Nigdy.

Zdobyłem moją drugą Kryształową Kulę. Cieszysz się? To wszystko dzięki Tobie. Nie mam w zwyczaju nazywać rzeczy, ale nazwałem ją "Kamil". Wyobrażam sobie Twój uśmiech. Maciek zajął drugie miejsce, tuż za mną. Twoja drużyna była najlepsza w całym sezonie. Na pewno odczuwasz teraz dumę. Szkoda tylko, że nie mogliśmy razem świętować tych sukcesów...

Dziś mija pierwsza rocznica twojej śmierci. Przepraszam, że nie ochroniłem Cię przed zainteresowaniem mediów, ich upokarzającymi artykułami oraz groźbami "kibiców". Nie powstrzymałem Cię przed powieszeniem się na Twoim ulubionym pasku do spodni. Źle się z tym czuję. Naprawdę przepraszam... Gdybym tylko mógł cofnąć czas, zrobiłbym wszystko, żebyś ciągle tu był. Kamil, tęsknię za Tobą, kochany...

To już rok, a Twój grób wciąż jest przykryty kwiatami, jak w dniu pogrzebu. Nocą z daleka potrafię znaleźć Twoje miejsce, bo na nim pali się najwięcej zniczy. Ludzie nadal Cię kochają. Ewa Cię kocha. Ja Cię kocham. I to się nie zmieni, zapamiętaj.

Przyniosłem Ci Twoje ulubione kwiaty - czerwone tulipany. Za tydzień kupię nowe i znowu porozmawiamy o tym, co u nas słychać. A teraz śpij dobrze.

Twój na zawsze,

Peter

_______________________

Pomysł przyszedł nagle. Mam nadzieję, że podoba Wam się :)

Wkrótce pojawi się shot z Johanssonem (tak, znowu), a po nim kolejne zamówienie - Leyhe i Wellinger.