Podeszłam pod przystanek. Na 14.00 miałam pociąg. Po niedługim czasie mój transport się pojawił.
Usiadłam na wolnym miejscu. Na szczęście, w pociągu nie było zbyt wielu pasażerów.
**********************
Po ok. 20 min dojechałam w określone miejsce, bardzo blisko wytwórni. Wyszłam z pociągu na obszerny plac. Od razu zauważyłam duży budynek z wielkimi napisami "BigHit Entertainment". Znajdował się on na końcu ulicy.
*********************
Po paru chwilach stałam już przed szklanymi drzwiami. Zegarek wskazywał 14.35
-Wcześnie...-Powiedziałam do siebie.
Już miałam się odwracać i iść pospacerować po okolicy, kiedy usłyszałam otwierane drzwi.
-Przepraszam, to Pani jest Wiktoria?- Zapytał starszy mężczyzna. Sądząc po wyglądzie, ochroniarz.
-Tak- odpowiedziałam.
-Zapraszam- powiedział facet.
Weszłam razem z nim do budynku.
"Miej to już za sobą..."-pomyślałam.-Jak Pan wiedział, że to akurat ja?- zapytałam.
-Usłyszałem Pani opis.
-Aha- odparłam.
Szliśmy w ciszy. Minęła chwila i doszliśmy pod drewniane, zadbane drzwi.
-To tutaj, proszę wejść.- Powiedział staruszek i odszedł, a ja zostałam sama.
"Dzięki wielkie ochroniarzu, ale i tak się nie polubimy!"- przeklęłam go w myślach.
Po ochłonięciu, zapukałam w drzwi. Otworzył mi grubszy, ale wysoki facet w okularach.
-Wiktoria? Proszę do środka.- Uśmiechnął się i odsunął, tak, abym mogła wejść do pokoju.
Nie pytając o pozwolenie, usiadłam na obrotowym krześle. Obok stało białe biurko.
"Ładne ściany, nowe okna, nowoczesne wyposażenie...bogaci."-Pomyślałam.
Mężczyzna usiadł przy biurku.
-Jestem SeJin, manager BTS, miło mi.- Zaczął.
-Wiktoria- przedstawiłam się.
-Bardzo dobrze, że Pani przyszła. Jestem pewny, że nasi podopieczni, staną się jeszcze lepsi. Proszę tylko uzupełnić papiery.- Oznajmił Pan okularnik.
-Od razu? Pan...pewny jest?- zapytałam.
-Nie tylko Ja Cię wybrałem, zamieszana była w to cała agencja. Trwało to pół roku, zanim ostatecznie podjęliśmy decyzję, że to właśnie Ty jesteś odpowiednią osobą.- Uśmiechnął się.- To poprzedni choreograf Cię wychwycił i dał nam propozycję abyśmy się z Tobą skontaktowali.
-" Pan okularnik przeszedł na "Ty", też bym tak zrobiła, ale trzeba zachować pozory..."-Pomyślałam.-"Ale z tymi manierami długo nie pociągnę, następnym razem przyjdę prawdziwa "Ja". Buahaha!"- Zaśmiałam się w duchu.
-Proszę.- Facet podał mi jakąś kartę i długopis.
Bardzo szybka zdecydowałam się zabrać za wypełnianie jej.
-"Wiek"-Hmm, 17 lat będzie dobre"- Nikt się nie zorientuje, bo wyglądam na trochę starszą niż jestem.
Podpisałam się na końcu i oddałam formularz.
-Wiesz, że będzie potrzebna zgoda Twojego opiekuna, bo jesteś niepełnoletnia, prawda?- zapytał, kiedy skończył już czytać moje wymysły.
-Załatwię to.-Odpowiedziałam.
-Jutro zaczynasz pracę, gratulację! Dostaniesz własną przepustkę, wtedy będziesz miała wstęp do wytwórni o każdej godzinie dnia i nocy. Dzięki niej jesteś także ubezpieczona, tak na wszelki wypadek.
-Fajnie, dwa w cenie jednego.- Powiedziałam sobie cicho i uśmiechnęłam się.
-Mam nadzieję, że się na Tobie nie zawiedziemy. Pokaż energię, którą wkładasz w taniec. Inni stażyści pomogą Ci się zaaklimatyzować. Myślę, że powinnaś zacząć się już przyzwyczajać. Teraz choć poznać nasze gwiazdy.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
YAY! W następnej części pojawią się BTS :))
CZYTASZ
Wszystko się Zmienia || BTS
Fanfiction16-letnia choreografka oraz bliska przyjaciółka zespołu BTS, opowiada swoją historię. Historię o tym, jak bardzo 7 chłopaków potrafiło zawrócić jej w głowie. Z bezczelnej, aroganckiej 15-latki wystarczył rok, aby zmieniła się w 16-letnią, godną zau...