Raz, dwa, trzy... Cztery!
Zostały mi 4 batoniki, dwie paczki chrupek oraz paczka żelków i butelka soku. Czyli mam jedzenia na max 4 dni. Choć okaże się jak to wyjdzie w praktyce. (Mam jeszcze jakieś drobniaki, ale zostawię to na czarną godzinę)
Choć mam jeszcze kogoś do wykarmienia... Jakiś kotek, szara przybłęda przyszła do mnie, kiedy spałem i ogrzewała mnie. Postanowiłem, że przygarnę Mruczka (tak dałem mu na imię), bo razem będzie raźniej; nie będę czuł się samotny i zawsze marzyłem o jakimś pupilku.
jungkook
CZYTASZ
homeless » vkook
Fanfictiono bezdomnym, seulskim dzieciaku, jakim jest jeongguk, czyli pamiętnik 10 letniego chłopca, którego życie nie jest usłane różami ©xjunsu | 2017