18.01.25
Dzisiaj mój kolega z domu dziecka miał urodziny. Byłem bardzo szczęśliwy, bo odwiedziłem moją pierwszą prawdziwą (tak jakby) rodzinę oraz podobał mu się prezent!
Najgorsze w tym wszystkim było to, że Taehyung wprosił się na imprezę Namjoona, ale na szczęście ten się nie złościł, tylko cieszył, bo miał możliwość poznać mojego brata, ale...
Taehyung nie opuszczał mnie na krok i kiedy ktoś chciał mnie dotknąć albo przytulić (co swoją drogą pozwalam tylko zaufanym osobom), łapał mnie za rękę i chował za swoimi plecami, mówiąc: "Hej, jestem Taehyung, a mój brat jest trochę chory, więc nie możesz go dotykać".
Jemu chyba noworoczne postanowienie weszło zbyt mocno...
jungkook
CZYTASZ
homeless » vkook
Fanfico bezdomnym, seulskim dzieciaku, jakim jest jeongguk, czyli pamiętnik 10 letniego chłopca, którego życie nie jest usłane różami ©xjunsu | 2017