Kiedy wspominacie wspólnie spędzone lata...
Jin
Byliście już uroczą parą staruszków. Jednak ty w Jinie nadal widziałaś przystojniaka. Chociaż sama już nie byłaś taka piękna, jak za dawnych lat.
- Ugotujemy coś? - spytał.
Przed oczami przebiegł ci pewien obraz, wspomnienie. Było ono dla ciebie bardzo ważne.
- Kilkadziesiąt lat temu dzięki podobnemu pytaniu zostaliśmy parą - przypomniałaś.
- Naprawdę? - zdziwił się.
- Co ja się dziwię, że masz sklerozę - pokręciłaś głową - Gotowaliśmy, a ja ci wyznałam swoje uczucia. Wtedy pierwszy i ostatni raz zrezygnowałeś z jedzenia dla mnie.
- Chyba zgłupiałem wtedy - zaśmiał się.
- I ci to do teraz zostało - uśmiechnęłaś się zadziornie - No! Stary, idziemy do tej kuchni!
- ''Jesteś ważniejsza od jakiegoś tam jedzenia'' - powiedział.
Pamiętałaś te słowa doskonale. Dlatego na twoich policzkach pojawiły się rumieńce.
- Głupi staruch - mruknęłaś pod nosem.
Suga
Na stare lata Yoongi coraz częściej łapały choroby. Katar, kaszel i tego typu. Zawsze robiłaś mu swoją specjalną zupę, której nauczyła cię babcia. Tym razem również ją przygotowałaś. Zaniosłaś ją swojemu mężulkowi. Już z daleka wyczuł tą straszną potrawę.
- Dobrze jest. Zupy nie chcę - powiedział.
- Raz, dwa łyżkę w rękę i jesz! - rozkazałaś.
- Raz kozie śmierć - stwierdził - Nie znoszę tej zupy. Jest ohydna.
Zamurowało cię. Przez całe życie myślałaś, że ją lubi. A on cały czas cię okłamywał.
- To nie jest hotel, że ci wszystko co chcesz pod ryj podstawią - powiedziałaś.
- Ech... Na starość nawet nie zrobiłaś się milsza - mruknął.
- Proszę?
- Kocham cię - zrobił uroczą minkę.
- Uważaj, bo uwierzę...
CZYTASZ
Reakcje BTS
RandomJeżeli się tu znalazł*ś to jesteś właśnie w odmętach Wattpada. Reakcje były pisane dla humoru i tak to też proszę traktujcie. Nie jest to wybitne (nawet bardzo). Ale mam nadzieję, że będziecie się świetnie bawić! REAKCJE GIF [ZERO POPRAWEK] #3 - lo...