Jeżeli się tu znalazł*ś to jesteś właśnie w odmętach Wattpada. Reakcje były pisane dla humoru i tak to też proszę traktujcie. Nie jest to wybitne (nawet bardzo). Ale mam nadzieję, że będziecie się świetnie bawić!
REAKCJE GIF [ZERO POPRAWEK]
#3 - lo...
Kiedy zaczynasz czuć do nich coś więcej, niż przyjaźń...
Jin
Chłopak był bardzo szczęśliwy. Niedługo wyjeżdżał w trasę koncertową. Był podekscytowany.
- Zobaczę tyle zagranicznych ARMYs! - cały czas się uśmiechał.
Dopiero teraz zrozumiałaś, że przez bardzo długi czas nie spotkasz Jina. Poczułaś coś dziwnego. Teraz kiedy patrzyłaś na jego uśmiech wydawał ci się czymś więcej. Czymś co chciałaś, aby należało do ciebie. Żeby nikt prócz ciebie nie mógł oglądać go szczęśliwego.
- Ja wiem, że jestem przystojny, ale nie musisz się tak na mnie gapić - zwrócił ci uwagę przyjaciel.
- Co? J-ja się wcale nie gapiłam! - zaprzeczałaś rumieniąc się.
- Jasne.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Suga
Byłaś zmęczona po pracy. Padłaś na kanapę. Włączyłaś telewizor. Wszystko cię bolało. Wtedy bez żadnego ostrzeżenia do mieszkania wbił ci Suga. Usiadł przy tobie i westchnął.
- Zmęczony? - spytałaś.
- Tsa, ty też? - spojrzał na ciebie.
- Jak dobrze mnie znasz - lekko się uśmiechnęłaś.
Oglądaliście dramę, która akurat leciała w telewizji. Kątem oka spojrzałaś na chłopaka. Spał. Wyglądał tak uroczo. Sięgnęłaś ręką, by poprawić mu włosy opadające na oczy. Jednak się zatrzymałaś. Przecież nie raz to robiłaś, więc dlaczego teraz nie mogłaś? Czułaś coś w brzuchu. Coś czego nie czułaś od wielu lat. Motylki. Zabrałaś rękę i cała czerwona dalej oglądałaś dramę.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
J - hope
Hobi miał dzień tańca. Cały czas tańczył. Nawet ciebie namawiał, ale wolałaś nie psuć mu zabawy. Kiedy wstałaś ten złapał cię za rękę i przyciągnął do siebie. Zrobił to za mocno, więc byliście teraz bardzo blisko siebie. Nie wiedziałaś co masz zrobić. Patrzyłaś się w oczy Hoseoka. Zaczęło robić ci się gorąco. Chłopa ani drgnął. Pomyślałaś, że to trochę niezręczne i go odepchnęłaś.
