Następnego dnia:
-Kochanie wiesz co z Idią bo jest taka przygnębiona od wczoraj?
-Nie ale żeczywiście coś w tym jest. Choćmy ją spytać.
Tylko Idia teraz była sama w jaskini więc rodzice skorzystali z okazji i do niej weszli. Ale Agar przysłuchiwał się tej rozmowie. Stwierdził że także chce się dowiedzieć co się dzieje z jego siostrą. Skradł się więc za rodzicami do jaskini i skrył się za dużym głazem.
-Idia...
-O co ci chodzi mamo? Chcę być sama.
-Kochanie chcemy wiedzieć co ci jest.
-Tato nic mi nie jest.
-Widzę że jest.
-Echhhh naprawdę chcecie wiedzieć?
-Tak.Odparli rodzice.
Idia wzięła głęboki oddech:
- Wybraliście Agara na następcę jak bym ja i Leah się dla was nie liczyłyśmy po za tym kiedy Agar zostanie królem będzie traktował mnie jak zabawkę! Chcieliście to macie.
Kiedy Agar to usłyszał zdziwił się i wyskoczył zza kamienia:
-Co ty gadasz!
-Agar co tu robisz z resztą nie ważne. Idia kochanie wybraliśmy Agara ponieważ zasada twojego dziadka jest taka że pierworodny syn zasiądzie na tronie a my kochamy was jednakowo a Agar będzie na pewno zarządzał dobrze i rozwarznie. Ty i Leah będziecie stać u jego boku.-powiedział Kovu.
- Serio?
-No pewnie.-powiedział lewek i przytulił się do siostry.
-Dzieciaki a może chcecie zapoznać się z innymi lwiątkami?
-Pewnie.-odparła lwiczka a jej brat przytaknął.
-Dobrze a gdzie Leah?-spytała się Kiara.
-Tam na kamieniu.Wypoczywa.Pójdę po nią. Zaczekajcie.-powiedział Agar i pobiegł po siostrę.
Po chwili lwiaki z ich rodzicami poszły nad jeziorko-poidło. Ich oczom ukazały się trzy lwiaki. Trojga chłopców. Jeden z nich miał sierść z koloru taką samą jak Nala i miał jasno brązową grzywę. Kolejny był beżowy a grzywę miał czarną.
Ostatni z nich sierść miał ciemno brązową a grzywę czarną.
Ten z sierścią jak Nala odezwał się:
-Cześć mam na imię Chacka (Czaka)
ten to Valax-wskazał na beżowego lewka a tamten to Ares- wskazał tym razem na tego ciemnobrązowego. A wy?-dodał.
-Ja jestem Agar.Przyszły władca. A to moje siostry Idia i Leah.
-Dobrze dzieci. To my już idziemy. Bawcie się dobrze. Pa!-powiedziała Kiara.
-Pa!!-powiedziało rodzeństwo.-W co się bawimy?-spytał się Valax.
-Może w berka-zaproponowała Idia.Lwiaki przebawiły tak resztę dnia.
I jak podobało się?
CZYTASZ
Król lew 4- kolejne pokolenia
FanfictionNie zrobili krola lwa 4 wiec ja postanowilam to zrobic. kto lubi tą bajke niech wchodzi!