1#

1.6K 33 17
                                    

#Dominika p.o.v
- Tato !!! - krzyknęłam kiedy się obudziłam, i od razu zauważyłam mamę w drzwiach mojego pokoju

- Nie płacz skarbie, to tylko koszmar - powiedziała kobieta i mnie przytuliła - spróbuj zasnąć - powiedziała a ja pokiwałam głową na znak zgody.

*Rano*
Popatrzyłam na zegarek i widzę na zegarku godzinę 5:29. I tak już nie zasnę

Ogólnie to minęło już osiem miesięcy odkąd wyprowadziłam się z Trofors, niestety w Polsce też nie jest cudnie, większość lasek chcę się ze mną przyjaźnić tylko po to, żeby poznać chłopków.
Mam tylko przyjaciółkę Patrycję i kolegę Adriana są to moi bliscy przyjaciele.
Ale Patrycja to nie to samo co Kornelia.
Nie mogę powiedzieć do niej ,, Ty jebany szopie, jesteś powalona" bo się od razu obrazi,

Patrycja to wysoka dziewczyna ma z jakieś 177cm nie jest chuda, ani gruba, jest przeciętna. Ma brązowe włosy i szaro-niebieskie oczy.
Natomiast Adrian to chłopak z czarnymi włosami postawionymi do góry na żelu, z okularami i z trądzikiem na twarzy, jest to naprawdę super osoba, wiem, że zawsze mogę na niego liczyć.

Ale pomimo wszystko bardzo ale to bardzo brakuje mi Korneli.
Ciekawe jak tam u niej...

Ale wracając zmieniłam się jestem chamska, mam złe oceny, kolor czarny przeważa w mojej szafie, częściej słucham muzyki niż gadania ludzi, nie ufam ludziom, staram się trzymać wszystkich na dystans.

Po wyprowadzce wszystko miało być pięknie. Ale niestety tak nie było....

Mój tata...
Mój tata zginął.
Miał wypadek samochodowy, jechałam w tedy z nim, jechaliśmy po nowe meble do sklepu.
Wiem, że jakieś zwierzę wbiegło na jezdnie tata go ominął i wjechał w inne auto....
W szpitalu tata od razu pojechał na salę operacyjną, mi na szczęście nic się nie stało, miałam tylko wybity obojczyk ale to nic. Niestety tata zginął podczas operacji
Strasznie mi go brakuje....

A w domu ?
Pozna powiedzieć, że jest dziwnie ?
Chyba tak, jest bardzo cicho, zazwyczaj nie ma tutaj nikogo oprócz mnie, ponieważ moja mama ciągle pracuję. Nie rozmawiamy tyle co w tedy. Nie jest tak samo...

#Kornelia P.o.v

- Ej no debile oddajcie mi to - krzyknęłam na Marcusa i Martinusa, a ci popchnęli mnie na łóżko, i teraz ja leżę na brzuchu a ci idioci siedzą mi na plecach

Mówię kurde, że oni mają coś nie ten teges z głową...

- Wal się kochanie - powiedział Marcus i puścił mi buziaczka w powietrzu

Tak, ja z Marcusem jesteśmy razem. Po tym jak przeczytałam list od Dominiki byłam załamana, on codziennie przychodził i poprawiał mi humor i tak się stało, że któregoś dnia zostaliśmy parą.

Co z Martinusem ?

Na początku był załamany, i to naprawdę dość poważnie, gdyby nie koncert w Polsce to chłopak by siedział dwadzieścia cztery godziny w pokoju.

A co do koncertu to pojechałam z chłopakami, było cudnie, naprawdę dali piękny występ, dużo fanek się popłakało. W tym ja też. Heh

A wracając... Martinus ma teraz dziewczynę Samanthe Wops. Ogólnie dziewczyna jest spoko. Ma blond włosy sięgające do tyłka i brązowe oczy, jest dość chuda.

A co do szkoły...
W klasie jestem razem z chłopakami i z Sam, uwielbiam moja klasę wszyscy siebie lubimy i każdy siebie wspiera i sobie pomaga.

A teraz co chłopaki mi zabrali ?
Zabrali mi telefon, a czemu ?
Bo dostałam sms'a
A wiecie od kogo ?!?

Od Maćka....
Tak Maćka Raona, brata Dominiki, ogólnie to kontakt z Maćkiem też mi się urwał, oczywiście powiemy sobie ,,hej" i takie sprawy ale wiem, że to nie jest to co było wcześniej.

#Marcus P.o.v

Obwiniam się trochę o to, że Dom wyjechała, ale to chyba nie moja wina, nie ?

Nie miało tak wyjść. Brakuje mi tej osóbki, i wiem, że Kornelii również.
Ogólnie cieszę się jak małe dziecko,że ta dziewczyna jest MOJA

Mamy już marzec i za niedługo mamy kolejną trasę, i jedziemy do Polski do Warszawy, noi do innych miast. Awww cieszę się jak małe dziecko.

- Jak mi nie oddacie telefonu to powiem waszemu tacie kto porysował jego auto ! - wydarła się Kornelia

No tak, ostatnio byliśmy w garażu.
I jakimiś magicznym cudem auto się SAMO porysowało. Na masce jest taki dość duży ślad, ale tata myśli, ze ktoś mu pod sklepem porysował.

- Panie Alanie !!! - krzyknęła dziewczyna a za chwilę w drzwiach stanął nasz ojciec.

- Tak ? - zapytał

- Weź pan tych pacanów ze mnie proszę - powiedział Kornelia błagalnie

- A co z tego będę miał ? - zapytał się nasz tata opierając się o drzwi

- Zdrowe uszy ? I nie dostanie pan opieprzu od żony - uśmiechnęła się Kornelia

- Chłopaki puśćcie ją. I to już - powiedział tata a my wykonaliśmy niechętnie  polecenie

- Dziękuję - odpowiedziała dziewczyna z uśmiechem

#Martinus P.o.v

Głodny jestem.

----------------------------
*Nie sprawdzony*
*Sprawdzę jak będę mieć czas*
*Rozdział jest pisany, późną godziną*
*Nie mam chęci do sprawdzania*

O to nowa część 👼👼
Haha nie mam pomysłu na tą część, ani trochę.
Ogólnie to rozdział miał za zadanie pokazać jak każdy poradził sobie z wyprowadzką Dominiki.

*Jest godzina 2:37 a ja właśnie kończę pisać to, a wy sobie przeczytacie dopiero o 11* 😂😂😂😉

Pozdrawiam 😍🙊

Nie zmienisz przeszłości IM&MIOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz