Hazel: Dlaczego jesteś bez ubrań? Nico: Wszystkie są brudne. Hazel: *otwiera szafę* Hazel: To nie prawda. Masz tu spodnie, koszulki, sweterki. Cześć Will... Hazel: Och... Nico: Wpadka...
Percy: Dlaczego jesteś bez ubrań? Will: Wszystkie są brudne. Percy: *otwiera szafę* Percy: To nie prawda. Masz tu spodnie, koszulki, swetry. Naprawdę czasem cie nie rozumiem. Percy *wychodzi* Will: Nico, co ja Ci mówiłem o podróżach cieniem?!
* Chiny* Nico: Nie będzie kolejnej wpadki, choćbym miał umrzeć.
Jakaś przypadkowa Chinka, która widzi przez mgłę: Dlaczego on nagle się tu pojawił? I dlaczego goły? Chyba nigdy nie zrozumiem Amerykanów...
Ameryka, miejsce dziwne i niezrozumiałe...
Mniejsza.
Macie Leona:
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
